Pokaż wyniki od 1 do 20 z 180

Wątek: pieluszki na basen.

Mieszany widok

  1. #1
    Chustopróchno Awatar Paprotka
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Rybnik
    Posty
    14,635

    Domyślnie

    Szczerze, to nie wiem, czy to jest taki normalny pul jak w pieluszkach, bo jest obszyty podszewką i nie da się pomacać - taką cieniutką, hmm, nie wiem jak Ci opisać - ale zdaje mi się, że to coś podobnego jak jest od wewnętrznej strony w kroku zwykłych strojów kąpielowych ;> Z zewnątrz też jest obszyte takim materiałem, tylko w kolorze.
    Ale masz racje - najlepiej próbować różnych sposobów, a skoro dziewczyny piszą, że się da, to znaczy, że się da ;D
    Francik (06.08.09), Antoniczek (10.04.11) (*23.05.12), Janko (23.01.14), Zeflik (12.09.15)

    Zapraszam do galerii TUTAJ na handmade TUTAJ



  2. #2
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    ja robiłam na odwrót kąpieluszkę IV używałam jako awaryjnego otulacza do tetry czy frotowego wkładu. otulacza czy samej kieszonki bez wkładu bym nie używała jako kąpieluszki, bo to jednak nigdy nic nie wiadomo.

  3. #3
    Chusteryczka Awatar kejti
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    1,772

    Domyślnie

    też się nad tym zastanawiam właśnie i chyba wypróbuję tą kieszonkę, bez wkładu jutro na basenie, myślę, że będzie lepsza niż nasiąknięta wodą, ciężka kąpieluszka

  4. #4
    Chustonówka Awatar agni
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Łódź - Polesie
    Posty
    23

    Domyślnie

    kąpielówki są szyte mniejsze i dopasowane (zakres w kg jest mniejszy) - bardziej szczelne są przez to w porównaniu z normalnymi kieszonkami czy otulaczami nawet - szczególnie przy nóżkach (obszycie dookoła) no i w sumie też w tali (też gumka dookoła). Jak Lenka zrobiła premierowo siku przed basenem to te kąpielówki musiałam rozpiąć żeby wyleciało :-D (posiadam Imse vimse)
    NB na pewno bym do tego nie porównała i na basen nie wzięła.


  5. #5
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    dokładnie jak mówi Agni - mój Franc do dziś pływa w kąpieluszkach IV czarne jaszczury ( piękniejszych slipek na basen mu nie znalazłam w czasem jak wychodzi z wody albo leci na zjeżdzalnie to widzę, jak ukradkiem wylewa sobie wodę z majtasów, bo jak coś wpłynie to nie wypłynie ( dodam, że od roku już do wody nie sika, ale te kąpieluchy są takie śliczne, że żal nam się z nimi rozstać).

  6. #6
    Chusteryczka Awatar kejti
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    1,772

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Aga Zobacz posta
    dokładnie jak mówi Agni - mój Franc do dziś pływa w kąpieluszkach IV czarne jaszczury ( piękniejszych slipek na basen mu nie znalazłam w czasem jak wychodzi z wody albo leci na zjeżdzalnie to widzę, jak ukradkiem wylewa sobie wodę z majtasów, bo jak coś wpłynie to nie wypłynie ( dodam, że od roku już do wody nie sika, ale te kąpieluchy są takie śliczne, że żal nam się z nimi rozstać).
    Aga a gdzie kupiłaś tę piękne kąpieluchy??

    Cytat Zamieszczone przez kamelia Zobacz posta
    I jak test?
    a testu nie było, bo tata do pracy pojechał i nici wyszły z basenu

  7. #7
    Chusteryczka Awatar Sania
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Tychy/Katowice
    Posty
    1,726

    Domyślnie

    Ja zakładam na basen kieszonki meenkee (czy jak to się tam pisze) i świetnie się sprawdzają Powiedziałabym, że robimy furrorę oryginalnymi gatkami. W porównaniu z kąpieluszką (mam Aquafloaties) są - moim zdaniem - dużo zgrabniejsze. Nasiąkają standardowo - nie mamy efektu ciężkiej i obwisłej pupy.
    Nie wiem jak to jest z ich trwałością i późniejszą chłonnością, bo używamy ich tylko na basenie.


    Doradczyni Noszenia ClauWi®

  8. #8
    Chustofanka
    Dołączył
    Nov 2009
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    356

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kejti Zobacz posta
    też się nad tym zastanawiam właśnie i chyba wypróbuję tą kieszonkę, bez wkładu jutro na basenie, myślę, że będzie lepsza niż nasiąknięta wodą, ciężka kąpieluszka
    I jak test?

    Co do kąpieluszek to nie odnoszę wrażenia,ze są ciężkie. Chodzimy na basen co tydzień i się super sprawdzają (mamy bambino mio) tym bardziej,ze mają regulacje w pasie na sznurek.
    Z kieszonkami zapinanymi na rzepy miałabym ten problem,że synek już je bez problemu rozpina, są tez większe. Mokry polar może być tez nieprzyjemny przy pupie.





Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •