Ja używałam Bambino mio, bo miały najlepszą opinię wśród naszych forumowiczek 3 lata temu. Ale niestety, zaliczyłam nieprzyjemną wpadkę - okazało się, że Dosia zrobiła na basenie rzadką kupę - i wszystko, co płynne, wypłynęło. Zostały tylko gęste frakcje. Myślałam, że spalę sie ze wstydu, a potem domycie córki pod prysznicem tak, żeby uniknąć komentarzy innych matek, to też była nieziemska ekwilibrystykaZ innymi pieluchami tego typu nie mam doświadczenia.