Odważyłam się i zamotałam młodego na plecach.
Igor miał rączki na zewnątrz przez co za bardzo odchylał mi się do tyłu.
Chusta była w zasadzie dosyć mocno dociągnięta, jednak za nisko.
Doradźcie jaki plecak wiązać, żeby mały był bardziej okryty chustą.