Co bardziej nośne? grecja z wełną czy indio 100 proc bawełna farbowane?
Grecję mam, miałam len i bambus (naturalny i wiskozę) nati - do czego byście porównały idnio? Didka nie miałam w życiu
Jak wygląda sprawa indio a lato?
Co bardziej nośne? grecja z wełną czy indio 100 proc bawełna farbowane?
Grecję mam, miałam len i bambus (naturalny i wiskozę) nati - do czego byście porównały idnio? Didka nie miałam w życiu
Jak wygląda sprawa indio a lato?
nie będę obiektywna,ale ja z wełna zupełnie się nie polubiłam,za to indio
i to wsio czy bawełna czy domieszka,na lato wziełabym indio,jest bardziej przewiewne i cienkie.
a nośność? dla mnie porównywalna,zalezy jak dociągnę![]()
net mi znów zabrali...
indio!
:/
acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.
rzufik;krótko i na temat![]()
net mi znów zabrali...
aha, mialam jeszcze leo storcha - jak ono sie ma do indio, bo leo zachwycona nie bylam
a czy indio da rade 3,5 latka 17kg poniesc?
:/
acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.
bawełniane indio poniesie tyle kilosów z tym, że to by musiało być stare indio (były duzo lepszej jakosci i grubsze)
podobno to z tych starych,grubsze od dyni. Zamieniłam,no nic,zobaczę