Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 23

Wątek: pytanie o...ręczniczki Ikea

  1. #1

    Domyślnie pytanie o...ręczniczki Ikea

    wiele razy czytałam czy to tu, czy na innych wielo forach i 'ręczniczkach z Ikea', które dziewczyny przycinają i robią z nich...właśnie, co? wkłady chłonne? podkłady pod pupę?
    I o które konkretnie ręczniki chodzi?

  2. #2
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Chodzi o malutkie ręczniki, pakowane po 10 sztuk. Składasz na pół i wkładasz do pieluszki, jako wkładkę chłonną. Mozna też włożyć do otulacza, z polarkiem albo bez, jak kto woli.

  3. #3
    Chustofanka Awatar zyta
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Września
    Posty
    245

    Domyślnie

    Te po 10 sztuk są malutkie i fajne na maluszki. Jak byłam w Ikea to akurat ich nie było. Zakupiłam więc większe - pojedyncze, składam je na 3 i wielkością są jak złożona pielucha tetrowa. Jednak po jakimś czasie ręczniki zrobiły mi się sztywne i mało fajne. Teraz nie używam ich do otulacza. Pocięłam i dokładam na noc do AlO.

  4. #4

  5. #5

    Domyślnie

    o te chodzi?
    http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40054538
    ja nie mam otulaczy, samie kieszonki. A czy to jest chłonne samo w sobie czy raczej jako dodatkowa warstwa?
    te większe ręczniki mam dla nas do wycierania rąk w łazience. Faktycznie są sztywne.
    Szukam czegoś co można podłożyć pod pupę a nie jest to polarek. Tetra wydaje mi się zbyt szorstka (choć 35 lat temu mi to chyba nie przeszkadzało).

  6. #6
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Sztywne ręczniki namocz na noc w misce z dodatkiem bio-d (jeśli masz), rano włóż do pralki i wypierz w 90 stopniach, pomoże (chociaż trochę ). Ja prałam chyba jeszcze z kwaskiem, ale już nie pamiętam, sporo informacji jest w wątku o praniu pieluch.
    Ja używam ręczników jako wkładek do kieszonek.

    A do podkładania pod pupę kocyk wełniany, nawet jest jeden polskiej produkcji (ja akurat nie używałam, ani tego ani innych)

  7. #7
    Chustopróchno Awatar Paprotka
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Rybnik
    Posty
    14,627

    Domyślnie

    Ja używam tych: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20075966 na zmianę z tetrą, czyli do otulacza, albo wełniaka, tyle że często zmieniam, dla mnie nie są okrutnie sztywne, może dlatego, że mam miękką wodę, a jak twardnieją, to kwasek - dużo o tym na forum
    Francik (06.08.09), Antoniczek (10.04.11) (*23.05.12), Janko (23.01.14), Zeflik (12.09.15)

    Zapraszam do galerii TUTAJ na handmade TUTAJ



  8. #8

    Domyślnie

    kupiłam w końcu te małe ręczniczki, pakowane po 10sztuk. Mam też te większe ale one siakoś za duże są, nie umiem ich sensownie złożyć Na razie robię wkład do kieszonki-dwie sztuki i jeden na wierzch pod pupcię. Pytanie techniczne-odcinacie te kolorowe haczyki?


  9. #9
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Ja nie odcięłam.

  10. #10
    ChustoTata
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    179

    Domyślnie

    My też używamy tych reczniczków. He "haczyki" niestety farbują- zwłaszcza ciemne. My poodcinaliśmy. Jedynie żółte i zielone zostały z haczykami- żoneczka uwielbia te kolorki i maluchowi podebrała do łazienki jako ręczniczki do rąk służą

  11. #11

    Domyślnie

    ja odetnę jednak bo mi się wydaje, że go gniotą. a jak farbują to tym bardziej. Do rąk są za małe wg mnie. Jak na trzy pary rąk, które się co chwilę wycierają, to musiałabym zmieniać ręczniczek trzy razy dziennie


  12. #12
    Chustomanka Awatar klaudia
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    1,479

    Domyślnie

    ja mam te wieksze reczniki i uwazam ze sa bardzo fajne do kieszonek, by nie byly sztywne poprostu lamie je na kancie stolu

  13. #13
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ekotata Zobacz posta
    My też używamy tych reczniczków. He "haczyki" niestety farbują- zwłaszcza ciemne. My poodcinaliśmy. Jedynie żółte i zielone zostały z haczykami- żoneczka uwielbia te kolorki i maluchowi podebrała do łazienki jako ręczniczki do rąk służą
    prałam je w 90 stopniach i jakoś mi nie zafarbowało nic.

  14. #14
    Chusteryczka Awatar moniska
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Koszałkowo
    Posty
    2,061

    Domyślnie

    mi też nie farbują, ale rzeczywiście twarde jakieś po praniu chyba je wyprasuję

  15. #15

    Domyślnie

    hm, muszę przyznać, ze patent się sprawdził. Młody śmigał na dworze ponad dwie godziny, dwie ikea włożone do kieszonki BG (idealna szerokość, chinki za wąskie trochę), na wierzch trzecia i wcale ale to wcale nie była przesikana. Pociągnąłby dłużej ale było kupsko


  16. #16
    Chustonoszka Awatar mymmeli
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Warszawa - Śródmieście
    Posty
    67

    Domyślnie

    Buu, dlaczego nie znalazłam forum wcześniej? Byłam niedawno w ikei i nic nie wiedziałam. A przydałoby mi się trochę wkładów...
    Alicja 27.02.2011

  17. #17
    Chustonoszka
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    w-wa
    Posty
    125

    Domyślnie

    ja myślałam, żebyz nich zrobić myjki wieloazowe, ale właśnie ciekawa jestem, czy po wielu praniach się nadadzą. mam kilka wkładów uszytych z większych ręczników i są jednak za twarde dla małego dziecka
    Mały Konstruktor 2009, Kochane Żywe Srebro 2011, Gwiazdka 2014

  18. #18

    Domyślnie

    za szorstkie moim zdaniem. Nawet dziś już po drugim praniu są szorstkie. To chyba musiałby być ręczniczek bambusowy żeby był ciągle milusi, tak mi się wydaje.


  19. #19
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Gliwice
    Posty
    1,299

    Domyślnie

    Ja małych używam jako myjek właśnie. Większych używam jako wkładów do flipa ale na górę daję wkładkę mam sucho. Twardnieją niestety bo taką mam niefajną wodę na tym śląsku. Używam też bambusowych ręczników i również stwardniały. Kwasek co jakiś czas pomaga, ja jeszcze dosypuję sodę do prania. Zdaniem męża soda jest rewelacyjna bo wszystko lepiej pachnie i jest bardziej miękkie.

  20. #20

    Domyślnie

    Besia, ile tej sody dosypujesz? i od razu z proszkiem czy tam gdzie płyn? ja na Dolnym Śląsku i też woda koszmarna. Po dwóch praniach ręczniczki szorstkie


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •