Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy 1234
Pokaż wyniki od 61 do 71 z 71

Wątek: Skąd wiem o noszeniu?

  1. #61
    Chustofanka Awatar pauladuch
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Kartuzy
    Posty
    492

    Domyślnie

    W ciąży z drugą córeczką szukałam na allegro nosidełek dla dzieci i natrafiłam na chusty a stamtąd już prosta droga na forum

  2. #62
    Chustonoszka Awatar mymmeli
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Warszawa - Śródmieście
    Posty
    67

    Domyślnie

    Zupełnie nie pamiętam, skąd się dowiedziałam - chyba kiedy zaczęłam poważnie myśleć o rozmnożeniu się to już wiedziałam, a to było jakiś czas temu. Podejrzewam, że widziałam zdjęcia na jakimś blogu. W każdym razie strasznie mi się zawsze podobała idea

  3. #63
    Chustofanka Awatar nixie
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    http://fit-ma-ma.blogspot.com/
    Posty
    366

    Domyślnie

    mi babcia juz dawno opowiadała ze nosiła mamę w chuście. Kiedyś na śląsku mówiło sie na to "chacka" czy jakoś tak, i raczej to byla tylko kołyska , a przynajmniej tylko o takim wiązaniu babcia mówiła. A później juz z różnych źródeł słyszałam o tym i tez zapragnęłam..ale dopiero sie ucze

    D-11.2008, M-02.2011
    mama trenuje -
    http://fit-ma-ma.blogspot.com/

  4. #64
    Chustonoszka Awatar EmDżi
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Okolice Rybnika/Wodzisławia Śl.
    Posty
    87

    Domyślnie

    Ja dowiedziałam się od forumowej Bogusi Pisujemy sobie na forum rówieśniczym naszych starszych dzieci. Ona nosiła swojego M.od początku chyba, ja zainteresowałam się tematem,gdy moje starsza córka była odrobinę za duża i już nie próbowałam(a szkoda,bo pewnie też bym ją ponosiła jeszcze jakiś czas). Na jednym ze zlotów rówieśniczych w w Warszawie pokazała nam jak się mota i zakochałam się. Obiecałam sobie wtedy,że jeśli jeszcze będę miała dziecko to będę nosić. Noszę więc, a wózek stoi na uboczu i czeka na lepsze czasy. Choć chyba się nie doczeka

  5. #65
    Chustopróchno
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    10,698

    Domyślnie

    a ja miałam na innym forum taką jedną "nawiedzoną"
    (z którą zresztą znałam się osobiście)
    i jakoś sobie nie wyobrażałam, że mogłabym nie nosić

  6. #66
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    183

    Domyślnie

    Najppierw widzialam Murzynke noszaca dziecko na plecach w polarze. Byla zima, a ona w sklepie miala gole ramiona i ten polar. Dzis mysle, ze mogl to byc jakis ocieplacz na kange. Ten obrazek utkwil mi w pamieci i jak zaszlam w ciaze wpisalam w wyszukiwarke "polar do noszenia dzieci" i nic. Google spytalo sie czy chodzilo mi o "polar dla dwojga" i tak przez zdjecia tego ustrojstwa trafilam na to forum, ale zarejestrowalam sie dlatego, ze chcialam poczytac ukryte podfora o karmieniu piersia i zdrowym odzywianiu. Pierwsze dwa miesiace nie mialam ani wozka ani chusty, nosilam dziecko na rekach i nie wybieralam sie na dlugie dystanse. W tym czasie obrebialam recznie 5 metrow szmaty, ktora przez krotki czas sluzyla mi za chuste. Mimo stosunkowo niewielkiego ciezaru dziecka wbijala mi sie w ramiona. W koncu zdecydowalam sie, ze trzeba kupic profesjonalna chuste i spedzilam dlugie wieczory zastanawiajac sie ktora konkretnie kupic. Wybralam lane, a potem w lecie kupilam jeszcze bambusa nati, zeby bylo przewiewniej. Pozniej babcia uszyla mi jeszcze mt, a potem drugi jak mloda z niego wyrosla. Moja przygoda chustowa przy tym dziecku zakonczyla sie wiec na 2 chustach i 2 mt.

  7. #67
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Trójmiasto
    Posty
    1,469

    Domyślnie

    Zaczęłam szukać w necie info o pieluszkach wielorazowych i tak trafiłam na chusty a potem na to forum. Od razu się nam (mnie i mężowi) idea noszenia spodobała.
    I pomyśleć, że gdzieś z 10 lat temu na peronie widząc dwie kobiety, jedną z dzieckiem w chuście a drugą karmiącą gdzieś 1,5roczne dziecko, myślałam ale to dziwaczne...a teraz sama jestem do nich podobna


    J. 2010, W. 2013, A. 2021

  8. #68
    Chusteryczka Awatar grazyna
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    1,795

    Domyślnie

    Nie pamiętam dokładnie, ale chyba trafiłam na chusty przez forum gazety i już na początku ciąży wiedziałam, że będę nosić .

  9. #69
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Żory
    Posty
    359

    Domyślnie

    Wiecie co, jak chodzę teraz w chuście z moją Myszą, to zastanawiam się dla kogo z obserwujących mnie osób sama będę inspiracją
    Dobroszka - 10 styczeń 2009
    Bartosz - 02 grudzień 2013

  10. #70
    Chustofanka Awatar kasia_B
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    243

    Domyślnie

    zaczęło się od pieluszek wielorazowych, potem W Porcie Łódź była akcja : "Szczęśliwa mama- szczęśliwe macierzyństwo" i tam po raz pierwszy na żywo zobaczyłam motanie- bardzo mi się spodobało noszenie dzieci w chuście i teraz sama poszukuję swojej pierwszej...

  11. #71
    Chustofanka Awatar mamapatryka
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    274

    Domyślnie

    Ja będąc na spacerku z 2-miesięcznym synkiem w wózku,który od początku go nie polubił zobaczyłam dziewczynę,która miała córeczkę w kieszonce,podeszłam zapytałam,potem były warsztaty a potem forum,teraz nosimy się w ergo,ale drugie dziecko pozna chustę dużo wcześniej,ten kawał szmaty to cud nad cudy

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •