poczytałam troszkę i na początek chciałam elastyka dla malutka mojego ale z drugiej strony mi go odradzono, bo ponoć straszliwie się człowiek w tym poci (i mały i duży - nosiciel). więc szperałam dalej aż trafiłam na girasole, w których się zakochałam od pierwszego wejrzenia - kolorki boskie!więc jak tylko się okazja nadarzyła to sobie takiego pomacałam - decyzja była szybka
![]()
a kolorek taki:
http://girasol.pl/zdjecia/chusty/ch1bis-big.jpg
mniodzio!
mam jedynie nadzieję, że na moim postanowieniu się nie skończy i dzieciur będzie współpracował
"chyba mi nawet dziewczyny Zrobiły fotkę jak motam na wielkim brzuchu misia" - czekam teraz na dostawę chustki i pewnie też będę brzucho motać![]()