Cushie Tushie sa okropne wizualnie i przy zapinaniu, jakies takie wory. I eksploatuja sie przy praniu bardzo, bardzo. Przestalismy uzywac. I nie lubie Baby Beehinds, te niuborny to normalnie na wczesniaki chyba tylko pasuja. A wieksze jakies nieforemne, wielkie i przeciekaja piorunem.
W ogole im starsze dziecko tym u mnie szybciej przeciekaja, wiec na starszaka zakladam tylko po domu (o ile w ogole ma pieluche) - dwa i pol ma.