atelka ! a kysz na porodówkę,a nie tu chusty wymieniaćZamieszczone przez atelka
atelka ! a kysz na porodówkę,a nie tu chusty wymieniać
net mi znów zabrali...
Na szybko:
- didkową Iris
- ellevillową Karmę Teal, Zarę Lemongrass i Tricoral (o ile to nie limit) i Jade Fog
- zieloną papryczkę
- bambuska Lenny Lamb - najchętniej Tikangę
- francuską tęczę
(Gdybym nie miała, to dopisałabym Inkę i Zarę Fresh).
vatek - maruyama
didek - indiacze naturalne - len, konopki
storch - inka
girasol - alpejskie dzwonki i opuncja
hoppek - nairobi
Michalina 03.02.2009.
Bywasz piekącym jadem trollów / Na internetowym forum /Vivat Polonia frustrata! Vivat Dąs Psychopata!
Jam nieudacznik grafoman i śmieć
Tylko ty możesz być bogiem - na wszystkich podnosisz nogę
I załatwiasz te sprawę jak pies
Vatanai- Solsbury
Didymos- to ostatnie indio z konopiami, Laura, Simon
Girasol- Izabela z frędzlami
Lenny Lamb- Sosna, czyli wełna
Nati- Perła Stylowa, te konopki co ostatnio wyszły
aaa, maru i dmuchawce hopka też bym brała
i karmę plum.
zary i jade piękne ale niemotalne wg mnie.
klikam tu od października 2007...mama magdalenki [07.07] i marcela [08.09]
Akademia Noszenia Dzieci - współzałożycielka i trenerka - szkolenia na doradcę noszenia w chustach i nosidłach miękkich
Zary i jade to faktycznie raczej nie do noszenia tylko do maniaAle i tak by je chciała...
Wolę nie myśleć co bym chciała, bo zapragnę tego tak bardzo że zrobię wszystko żeby to mieć
Basia 29/08/2009Jacuś 15/08/2012
Bycie położną grozi tym, że pęknie ci serce, ale to nic złego,
ponieważ wydostanie się w ten sposób mnóstwo miłości.
Staniesz się dzięki temu lepszą położną. [Stephen, mąż Iny May Gaskin]
absolutna nieprawda! dla mnie Zary to jedyne 100% -we bawelny do noszenia, bawelniane didki sie nie umywajaZary i jade to faktycznie raczej nie do noszenia tylko do mania
No ja tez sie totalnie z zara nie dogadalam didki i hopki to był luksus przy zarze. Próbowałam na 4,5 kg noworodku nie wiem jakby było na starszym i większym. No ale to jedne z piekniejszych chust.
absolutna nieprawda! dla mnie Zary to jedyne 100% -we bawelny do noszenia, bawelniane didki sie nie umywaja
Rozwinę. Kocham mojego fresha nadal miłością wielką, ale od pewnej wagi Mysza niestety platonicznie. Zwłaszcza, że i szerokość zrobiła się za mała. Inka radzi sobie dużo lepiej. O dmuchawcach nati nie wspominam, bo to no cotton.absolutna nieprawda! dla mnie Zary to jedyne 100% -we bawelny do noszenia, bawelniane didki sie nie umywaja
ja lubię w zarce ponosić.
a co do pytania z tematu... hm.
jakiś pasiak Nati z bambusem, musiałabym się zastanowić, Iris, wszystkie indio dostępne w sprzedaży, Neobulle Julia, Vatanai Orkney, Neobulle Julia, elipsy czekoladowe, Girasol Chichi, Nati Peru, Zara Original, Jade Deli Le, tęcza Aprosas.. rozmarzyłam się, więc może już skończę
Nic bym nie kupiła, co chciałam to mam
Nic bym nie kupiła, co chciałam to mamaż się rozmarzyłam.. czy kiedyś i ja będę w stanie tak napisać z czystym sumieniem?
wujek didek:
- indio czarno-białe
- gdybym lubiła pasiaki to katka z wełną
- konopie
- liście (skoro budżet nieograniczony, to niebieskie i czerwone, bo się nie mogę na kolor zdecydować)
ellevill:
- jade fog
Ostatnio edytowane przez aliona ; 16-04-2011 o 22:34
złotowłosa i trzy misie
<3 <3 <3
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
