Ja dlatego na początku nosiłam młodą tylko w domu, bałam się na dłużej wyjść bo nie byłam pewna wiązania...

a jak teraz z rączkami? pozwala sobie z przodu ułożyć czy raczej po bokach i nisko?

a może spróbujcie kangurka, może akurat Janie bardziej się spodoba.... tam odpowiednia pozycja "sama się robi".

a z doradców to machma chyba w Krakowie?