Pokaż wyniki od 1 do 20 z 26

Wątek: Wełna=wełnie, bambus=bambusowi?

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka Awatar anoli85
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Żory
    Posty
    1,862

    Domyślnie

    to i ja dorzuce swoje 3 grosze i Ci powiem że miałam dwie wełenki Nati Grecje i Sweet Palace i każda z nich była inna wiec pewnie innych firm bedą jeszcze inksze

  2. #2
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Dobra, zapomniałam, że przecież miałam wełenki Nati-Grecję, SP i w rękach Japana (w tym ostatnim nie nosiłam)-nie wiem czemu nastawiłam się myślowo na pasiaki Natki (tych nie miałam nigdy w rękach). Porównania między natkowymi a LL wełenkami nie ma w ogóle. Ja osobiście wolę sztywniejsze chusty, stąd też LL mi się naprawdę spodobał.
    A jeśli chodzi o bambusy-natkowy diament (pasiaków nigdy nie miałam!) mi się lekko mechacił, z LL nic się nie dzieje.
    Ostatnio edytowane przez annya ; 07-04-2011 o 13:15 Powód: uzupełniam wypowiedź

  3. #3
    Chustopróchno Awatar Kreska
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    11,385

    Domyślnie

    właśnie miałam pytać o porównanie bambusowych LL i Nati
    dzięki za to co już napisałyście

    znaczy jedne i drugie są od początku miękkie? nie sztywne? nie trzeba ich specjalnie "zmiękczać"?
    jedne i drugie są trochę "śliskie"?
    czy któraś jest cieńsza/grubsza/ściślej tkana?

    walory estetyczne sobie sama przemyślę

    (dodam że chodzi mi o pasiaste bambusowe Natki)
    Ania
    2008, 2011, 2013, 2018

  4. #4
    Chustomanka Awatar ania
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Częstochowa okolice
    Posty
    750

    Domyślnie

    W pasiakach natkowych masz w ogóle bambus naturalny, a to też inna bajka
    Naturalny bardziej puchaty, taki przestrzenny, zbliżony właściwościami do wełenki i IMO lepiej noszący (mówię na przykładzie wełnianego japana i bambusowego avocado, których byłam posiadaczką). Ale oczywiście ile noszących tyle opinii
    mama Julci (06.05.2005) i Lilki (06.12.2009)
    wymianki: http://chusty.info/forum/showthread....h-doda%C5%82am
    na forum bywam troszkę rzadziej, więc proszę o cierpliwość jeśli nie odpisuję od razu

  5. #5
    Chustofanka Awatar lawinia
    Dołączył
    Oct 2013
    Miejscowość
    B.
    Posty
    338

    Domyślnie

    Nie chcę zakładać nowego wątku, bo sporo ich tu, więc wyciągam. Wpadłam w szał kompletowania stosiku dla synka i aktualnie szukam bambusa dla nas. Czy ktoś miał w rękach bambusy od LL i od Ellevilla? Bo pałam miłością do Tangaty/Tęczy od LL i Ellevill Paisley Java. Jakie są różnice? O bambusach LL trochę opinii jest, o Ellevillach znalazłam niewiele. Ma ktoś na stanie Paisley Java? Czy on przypomina te od LL czy te od Nati bardziej? Który lepszy? Czy w ogóle da się kupić Paisleya teraz gdzieś?

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar amst
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Bytom
    Posty
    4,830

    Domyślnie

    Miałam paisley silverpink i grasshopper. Oba cudnie miękkie, cienkie jak żadna inna chusta. Przemiłe i przytulaśne. Bambus Ellevilla przypomina tą wiskoze u Nati. Nie wiem jakie są LL.
    Wisoza bambusowa to jedno, naturalny bambus to drugie.

  7. #7
    Chustofanka Awatar lawinia
    Dołączył
    Oct 2013
    Miejscowość
    B.
    Posty
    338

    Domyślnie

    Ja z kolei nie bardzo wiem jakie są Nati, LL też są z wiskozą, podobno cieniutkie, miękkie i lekko śliskie. Ja sie nastawiłam na LL ze względu na cenę, ale ten Paisley za mną chodzi ostatnio. Tylko jak go zdobyć?

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •