Mam pytanie, czy każda chusta wełniana jest taka sama? To samo bambusowa? Chodzi mi o to, ze np.wełny czy bambusy nati są bardzo zachwalane, że mięciusie, wełna chłodzi lub grzeje, w zależności od pory roku, bambus chłodzi itd. A mało mówi się o tych chustach firmy Lenny Lamb np. Są tańsze niż te od nati. Czy ktoś porównywał? Czy też są tekie cudowne jak te od nati? Czy "ilość" domieszki ma znaczenie? LL ma piękne wzory wełenek i cenę przystępniejszą. Niby każda wełna powinna mieć te same właściwości, ale czy tak jest w praktyce?
I pytanko: co nośniejsze-wełenka czy bambus? A co lepsze na lato?