ja nie mialam zadnej doplaty i nie zauwazylam wrostu w rachunkach,a nawed zwrot mielismy w ostatnim rozliczeniu 230 zł .
byl okres ze pralam pieluchy 3 razy w tyg na 60 stopni i wtedy plalka mi pobierala ok 50 l wody na dlugasnym cyklu.tearaz pioere codzien z reszta rzeczy.
ogolnie jak nie wypiore codziennie jakiego wsadu no na drugi dzien mam 2 albo 3.
a w ostatnia sobote pralka chodzila 6 razy(ciuszki z.,ubranie robocze lukasza,reczniki,nasze janszy i ogolnie ciemne,potem brudne ciuchy po szalenstwie z. na dworze wiec i my cali do prania,a potem na wieczor jeszcze pieluchy) wiec sa takie dni ze pralka chodzi non stop.
szczerze mowiac nawed nie wiem ile za wode place w miesiacu bo mam ja wliczona w czynsz i jakos nieszczegolnie wracam na to uwage,ale staram sie oszczedzac np przy zmywaniu,myciu zebow czy rak a zamiast kapieli prysznic,wiec jakos wychodzi ze nie szalejemy.
zawsze boje sie bardziej rozliczania pradu i ogrzewania.