Mój mąż najbardziej się zdziwił jak pewnego dnia moją największą pasje - torebki batyckiego postanowiłam powyprzedawać na rzecz paru chust... Nawet mnie namawiał abym zostawiła... ale najbardziej mi się podoba jego mina jak wchodzi do domu a tu na drzwiach się suszą chustyna prawde bezcenne. On juz nawet nie komentuje.