prałam je w 90 stopniach i jakoś mi nie zafarbowało nic.
nam coś przy pierwszym puściło- od granatu. Żoneczka ręcznie próbowała by ewentualnie prania i pieluszek nie zabrudzić i cała granatowa woda była:/
Może się ten barwnik wypłukuje po prostu przy pierwszym praniu- my wypruliśmy zawieszki