30.03.11 kraków kazimierza wielkiego

[lemniscus]

dzis 2 mamy spacerujace Kazimierza Wielkiego z maluchami z przodu w jakis fioletach
widzialam z samochodu
pozdrawiamy

[judyt]

przypuszczam, że przynajmniej jedną z nich widuję czasem w okolicach placu zabaw na Lea Fiolet powalający, ale mama zawsze pędzi...

[jadziolek]

A to nie my przypadkiem ?Obie ciemne włosy mniej więcej do brody ?
Jeśli to my ,to powalającym fioletem musi być moja lniana Japonka. Drugą chustę niech ujawni właścicielka
Na placu zabaw bywam,ale wydawało mi się ,że spaceruję raczej statecznym krokiem ... więc może to nie ja

[mama-kubusia]

o kurczaki ja też widuje w duecie na alejkach Grottgera właśnie w fioletach

Pozdrawiam

[jadziolek]

na alejkach grottera to już na pewno my
ale jakoś nigdy nikogo chustowego nie dojrzałam...

[mama-kubusia]

Bo pewnie z wózkami chustówki biegają

[lemniscus]

na alejkach grottera to już na pewno my
ale jakoś nigdy nikogo chustowego nie dojrzałam...

przyjdzcie do Famigi blisko macie i mam i tatków chustowych duzo
chust troche mniej ale cos sie znajdzie

[mume]

Namierzona, a w dodatku wezwana przez współspacerującą koleżankę do ujawnienie się, niniejszym to czynię.

Moja najpiękniejsza z wszystkich neobulli: Julia, w której od ponad pół roku noszę mojego Skarba, jest tylko trochę fioletowa, za to ja czasem bywam bardziej w fiolety odziana.
A Famigę znamy. Byłyśmy tam z koleżanką dziś na przykład. Niemniej dziękujemy za zaproszenie i do zobaczenia w realu - może być w Famidze.

[lemniscus]

o tak wlasnie piekna Julia mi sie rzucila w oczy i ze strasznie o czyms dyskutowalyscie
a jadziolek w czym byla bo chyba cala fioletowa chusta
niestety prowadzilamauto i niezdazylam sie Wam przyjrzec

[mume]

Zapewne dyskutowałyśmy o chustach