Ja nie znam się, ale wg mnie to wieszadło. Mam wrażenie, że nóżki obijają się w trakcie chodzenia rodzica.
Wspólne spanie pokazane było bardzo tendencyjnie. Zupełnie jakby pojawienie się dziecka zmieniało tylko podejście matki. A ojciec dalej myśli tylko o seksie.
Wstawki z "przerośniętym niemowlakiem" były niesmaczne.
Niekoniecznie wie, że wisiadło jest niedobre skoro nosił w chuście. na fejsbuku widziałam wiele mam, które noszą w chustach i te same mamy noszą też w najbardziej znanym wisiadle BB. Także pewnie wiele osób nie ma świadomości że chusty i nosidła ergo to nie wisiadła. Dla nich to samo niestety![]()
Jezeli na koncu odcinka, po napisach (nie wiem, dopiero jutro w TV ogladniemy z mezem wspolnie) nie ma info, ze womar jest firma sponsorujaca program, to nie jest to product placemant. Takie sa przepisy w Polsce. Np. Apart widac na kazdym kroku w serialach TVNu, ale zawsze na koncu jest, ze sa partnerami czy cos takiego.
w Majce tez kiedys byla chusta, mega niedociganieta, jakas taka sztywna, masakra. Takze mi sie wydaje, ze to juz zalezy od producentow. Wpisali nosidlo w google i womar im wyskoczyl. Zazwyczaj od takiej roboty sa studenci/stazysci, ktorzy nie wydaje mi sie, zeby mieli jakiekolwiek pojecie o tym co to wisiadlo/nosidlo.
to ciekawe, że we wcześniejszych odcinak pojawiła sie chusta storenwiege!!! więc zupełnie nie rozumiem. od tej roboty też byli studenci?
K. 2009M. 2012
nie wiem czy studenci czy ktos z ekipy dal swoje wisiadlo..mozliwe, ze tez tak bylo - rezyser chcial nosidlo do ujecia, w ekipie byla osoba, ktora miala w domu takie cos i nagrali z womarem.
nie mam zielonego pojecia jak bylo, tak tylko rozmyslam.
A ci stazysci sa np. ode tego, zeby znalezc po kosztach gadzety na plan, etc.
jeszcze jedna opcja - stroje i gadzety czesto tez sa z ich "magazynow"/"wypozyczalni". Moze bylo w scenariuszu, ze tata idzie z dzieckiem w nosidle. Zostalo wypisane zamowienie z wypozyczalni rekwizytow, i takie im dostarczyli. A to jak znalazl sie womar w wypozyczalni - tez nie wiem.
Może im facet w chuście nie pasował, bo by to jego "maczo-wizerunek" psuło. A ergonomiki jeszcze zbyt niszowe są, żeby je ot tak w pierwszym z brzegu sklepie znaleźć.
Ja tak z innej beczki, ale też względem dzieciaczka. Mnie najbardziej rozwaliło jak mały urodził się w 7 miesiącu i od razu sam oddychał, trzymał ciepło itd. duży jak 9-miesięczne, powinni choć trochę pokazać jak to jest mieć wcześniaka skoro decydują się na takie rozwiązanie ciąży w filmie. Od tego to też chyba byli niezorientowani studenci![]()
mama wcześniaczków Filipa (23.07.2007 r. -- ur. w 30 hbd) i Karola (28.04.2010 r. -- ur. w 25 hbd)