super pomysł z tym nocnikiem, muszę też spróbować, bo u nas do miski robi a z nocnikiem nie wie o co chodzi...
mnie ostatnio zniechęca do wysadzania trudność z nakładaniem pieluchy. Synek wije się i ucieka, nie cierpi tego nakładania i ja też, więc jak sobie pomyślę, że mam go wysadzić i znów się nagimnastykować żeby ją założyć ale póki co się nie daję