Pokaż wyniki od 1 do 20 z 28

Wątek: Albo chusta albo nosidło?

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    3,704

    Domyślnie

    z ergo to jest tak, że są takie "myki" ułatwiające pracę z nim. I wbrew pozorom wcale nie jest najłatwiejsze w obsłudze. Ostatnio w warszawie miałam konsultacje z nosideł właśnie a na spotkaniu z mamami też nieco podpowiedziałam i ponoć nieco lepiej już jest

  2. #2
    Chusteryczka Awatar matysia
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Jabłonna
    Posty
    2,757

    Domyślnie Możliwy powrót do chustowania ?

    Zastanawiam się czy nie pozbyć się wszystkich chust oprócz dwóch niesprzedawalnych. Franek mi wyłazi kreci się i jest ewidentnie w chustach niezadowolony. Lubi natomiast MT i w nim jeździ namiętnie. czy jest możliwy powrót do żródeł czyli chust

    Maciek 1987,Marta 1989,Mateusz 1993,Michał 1995, Matylda 2005,(*)2006, Benjamin 2008, Franuś 2010,
    Nikt z nas nie jest ideałem.
    Choruje, mało mnie na forum


  3. #3
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    3,704

    Domyślnie

    a to nasza odpowiedź może zależeć od tego co masz w stosie

  4. #4
    Chusteryczka Awatar matysia
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Jabłonna
    Posty
    2,757

    Domyślnie

    No mam kilka chust trzy wełenki didkowe natur , pumpkin ryby z alpaka , pawie pare indio , jima, bambusa nati i coś tam jeszcze. Ani nie muszę ani specjalnie nie chce sie ich pozbywać, tylko czy Frankowi może się jeszcze spodobać chustowanie i jak go do tego przekonać?

    Maciek 1987,Marta 1989,Mateusz 1993,Michał 1995, Matylda 2005,(*)2006, Benjamin 2008, Franuś 2010,
    Nikt z nas nie jest ideałem.
    Choruje, mało mnie na forum


  5. #5
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    3,704

    Domyślnie

    to namawiaj

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •