Pokaż wyniki od 1 do 20 z 21

Wątek: Wiosenny powrót do chusty

Mieszany widok

  1. #1
    Chustonówka Awatar Godulka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    21

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mayka1981 Zobacz posta
    OT całą zimę nie zapakowałam dziecka w żaden kombinezon - ani w wózek

    Ale fakt że jest fajnie, ja się cieszę ze względu na starszaka że mu dodatkowych rajtek ubierać nie muszę, bo dziecko młodsze tak czy siak na dwór czy w domu ubrane jest praktycznie tak samo - to ja im zimniej dokładam warstwy na nas dwie
    Ja jakoś nie miałam odwagi przy mrozie nie założyć kombinezonu i tak w chuście wziać małego - fakt nie mam tych extra polarków czy kurtek dla dwoja, dlatego ja byłam ubrana grubo, mały w kombinezonie i do tego chusta nie dało rady. Było to też spowodowane zaplaiem płuc w grudniu u baczka - trochę sie potem trzęsłam nad nim
    Ale co było to było, ważne ze jest coraz cieplej.

    Hm, nie przyszło mi do głowy ze staruszki mogą napaść moje dziecko, raju!!! Ale noszenie a pleckach o tak mnie kusi.


    O tak, mój straszak też już rajtuz nie nosi, chociaż widzę w przedszkolu że większość dzieci jednak nosi - ot nasza polska mentalność rajtuzy muszą być!

    A maluchowi dzis nie zakładałam rajtuzek pod dres tylko getry naciągnięte do uda i było fajnie. Wygodie bo w razie gdy będzie za gorąco można je zawsze opuścić.
    Ostatnio edytowane przez Godulka ; 22-03-2011 o 21:39
    Mama Szymka (17.03.2005) lat i Franka (16.03.2010)

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar Bonita
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    W-wa
    Posty
    4,117

    Domyślnie

    Ja poprzedniej zimy nosiłam tylko w chuście. Wózek od grudnia do maja garażował w wózkowni Nosiłyśmy się ubrane w dużą kurtkę męża (bo też nie mam kurtki do noszenia), a Basia miała na sobie dwa pajace w tym jeden welurowy i bardzo ciepło ubrane stópki. Tej zimy już się pod kurtką nie mieściłyśmy, więc jak była taka potrzeba to Basica lądowała w nosidle na kurtce (niezbyt to wygodne, ale dawało radę).
    Wiosno cudownie że przybyłaś, i ja będę plecaczkować i chwalić się nowym nabytkiem
    Basia 29/08/2009 Jacuś 15/08/2012

    Bycie położną grozi tym, że pęknie ci serce, ale to nic złego,
    ponieważ wydostanie się w ten sposób mnóstwo miłości.
    Staniesz się dzięki temu lepszą położną. [Stephen, mąż Iny May Gaskin]


  3. #3
    Chusteryczka Awatar hildegarda
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    lublin
    Posty
    1,736

    Domyślnie

    Ja to nie moge sie nacieszyć tą wiosną! Wczoraj i dziś jak ciepło juz w miarę, co chwilę sie motamy i idziemy do ogrodu, chociaż na 15min, żeby złapać te pierwsze promienie słońca cudownie, że juz wiosna...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •