-
Chustodinozaur
jesli nie jest to sytuacja codzienna- to ok, uważam ze fajnie ze zabrała dziecko.
Jak byłam na studiach tez przychodziła na wykłady dziewczyna z dzieckiem (nie zawsze oczywiście) jej mama pracowała a na nianie nie stać.
i doskonale sobie radziła i uważam ze fajnie bo rok (ostatni) zaliczyła, nie musiała brać urlopu dziekańskiego ani posyłać dziecka do żłobka.
oczywiście nie kazdą pracę da radę wykonywac z dzieckiem, ale akurat w sejmie to posłowie sobie czesciej wychodzą na obradach na obiadki czy inne atrakcje w bufecie, więc jej wychodzenie na karmienie, czy przewijanie nie było problemem.
a skupienie posłów na zdjęciach tez widać....
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum