podnoszę raz jeszcze - może ktoś coś wie?
podnoszę raz jeszcze - może ktoś coś wie?
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
Kupiłam jakiś czas temu, wełna w jeżyki, dzianina, otulacz M na rzepy. Trzyma świetnie - u nas max 4 h, bo tyle w nocy nam sie zdarza najdłużej nie zmieniać pieluszki, ale myślę, że potrzymałby i dłużej, tzn. byłby ok. na nockę dla starszaka.
A wełna cudnie mięciutka, i cena demokratycza (54 zł).
Jedyna słaba strona to rzepy - u nas po jakimś miesiącu z hakiem intensywnego użytkowani zrobiły się takie sobie. Trzymają, ale ta miękka część ma strasznie powyciągane 'włosy'. Następny na pewno kupię na napy, chyba, że pani Maria zmieni rodzaj rzepów...
A ma ktoś majteczki welniane? jak sie sprawdzaja? Będą dobre do tetry?
jak myślicie czy lepszy otulacz wełniany Franiszki one size czy jednak rozmiarowy (np. L), czy to nie ma większego znaczenia??? są dostępne dwa rodzaje a cena ta sama