wg mnie budzi się bo ma mokro przy pupie, ubranka są suche.
wg mnie budzi się bo ma mokro przy pupie, ubranka są suche.
rozumiem że przy pupie ma polarek? maluch siunia bardzo często. Na pocieszenie moja Zosia spokojnie daje radę zarówno w kieszonkach a także IB SIO, nawet tetra plus gacie wełniane... czasem coś tam przesiania jak umknie mi zmiana pieluszki na czas. Zmieniamy co 2-3h. Częściej nie ma potrzeby bo ma sucho.
Jeśli maluch jest rzeczywiście niespokojny może warto na razie stosować ekojednorazówki... a za jakiś czas znów spróbować?
[EDIT]
Przeczytałam powtórnie że próbowałaś otulacze bambino mio z tetrą, bambusem czy ręcznikami z ikei, mam formowanki bambusowe, bawełniane i z mikrofibry, wreszcie itti bitti SIO.
Czyli generalnie naturalne materiały przy pupie które powodują że dziecko czuje wilgoć - nic dziwnego że w tetrze czy zr ręcznikami przy pupce się wybudzi![]()
Ostatnio edytowane przez mynia ; 03-03-2011 o 15:00
na te wszystkie naturalsy stosowałam wkładkę polarkową czy z mikrofibry, chociaż nie bardzo mi się uśmiecha taka sztuczność przy delikatnej pupci noworodka. ale też nie pomogło i dodatkowo go to odparzyło![]()
Skóra jest wrażliwa i niekoniecznie zaakceptuje polar. Ale pamiętaj żeby osuszać pupę przy przewijaniu, wietrzyć małego ... ja na początku stosowałam pampery i skóra też się odparzała... Ja bym odczekała na Twoim miejscu jakiś czas i spróbowała ponownie z kieszonkami...
w sumie Sonata może też mieć rację...
no mój się raczej nie budzi z głodu, bo jak go przewinę to się uspokaja i zwykle zasypia z powrotem, a nawet jeśli nie, to nie domaga się jedzenia.
profilaktykę p/odparzeniom oczywiście stosuję, tego że odparza polarek pewna nie jestem, tego że mu w jakiś sposób przeszkadzają mokre wielo niestety raczej tak.
aa, on je max co 3h, zwykle co 2-2,5h więc nie potrzebuję na razie jakiejś super chłonności, bo i tak przy każdym karmieniu przewijam, no ale wycie po 1/2-1h to też przesada.
no nic, poczekam może chwilę jak mu się wydłużą okresy czuwania, wtedy nie będzie mu przeszkadzało częste przewijanie.
no właśnie... ja na początku stosowania wielo też pokłóciłam się z mikro polarem... nieptrzebnie bo jak się okazało to nie on był winien odparzeniom... szybko rozstałam sie z chusteczkami nawilżanymi i póki Zosia była mała przemywałam ją wacikiem z ciepłą wodą przy każdym przewinięciu. Później trzeba DOBRZE osuszyć pupę. Teraz też osuszam pupę zanim wsadzę ją w pieluchę.
a może te Twoje pieluchy jeszcze mało chłonne są? i nie wsiąka w nie tak jak trzeba?
Przepierz je kilka razy, powinno być ZDECYDOWANIE lepiej.
Bylam: ulisia
To chyba musisz wybrać... My na początku też miałyśmy (tzn. Lena) odparzenia, ale przy tetrze właśnie - a właściwie to otarcia, zaczęłam dawać polar (w sumie mikropolar) i ok. Lena ma już sik spory i jak ma tetrę i polarek albo IB SIO z tą wkładką z welurkiem syntetycznym (nasze ulubione) to w ogóle jej nie przeszkadza, nawet ja czasami nie jestem pewna czy pielucha mokra czy nie. Na noc nawet ma mega chłonne formowanki z ręcznika z bambusem (5 warstw) i mikropolarem i nigdy nam nie przeciekło (a przy pampkach się zdarzało). Fakt pupa duża, ale pieluchy są tak chłonne, że rano nawet wydają się tylko wilgotne a śpi w nich całą noc i się nie wybudza. IMO lepszy sztuczny polar niż sztuczne, napakowane chemią pampki - no, chyba, że eko.