wiedząc że to wełna to wszystko ok
ale nie wiedząc to wyjdzie cos takiego
![]()
Anoli, i co? i co?
Wiecie, zastanawiam się, ile osób spoza forum kupiło taką chustę, wyprało według tego, co na metce, bo nie wczytało się w forum, rzuciło zniszczoną szmatę w kąt i zniechęciło na zawsze do chust i chustonoszenia...![]()
kurcze też kupiłam skrawki grecji i zanim zaczęłam cztać wątek wstawiłam pranie, ciekawe co wyjdzie
wyłączyłam pralkę
to wełna, rozłazi sie i szmatowata jest buuuu, a też miała byc piękna kółkowa
Natalio co ja mam z nim teraz robić odsyłać do Was??
Napisz maila na adres firmowy. Dostaniesz coś w zamian.
Tak w ogóle to wszelkie skrawki chustowe o niepewnym składzie najlepiej prać w najbardziej rygorystycznych warunkach, najlepiej tych dla wełny: http://www.natibaby.pl/pln/chusty/pranie.html.
Wydaje się, że jest proste rozwiązaniu tego problemu z praniem chust z domieszkami. Zwłaszcza jeżeli chodzi o wełnę i jedwab. Wystarczy napisać dokładną instrukcję prania w np. w wordzie. Wydrukować i zrobić niekoniecznie na dobrej jakości papierzePotem dołączyć do pudełka gdzie jest chusta z wełna bądź jedwabiem.
Piszę o tym, że wydaje się to proste ponieważ nie wiem jaki macie system pakowania chust. Jeżeli robi to automat, maszyna może być do dodatkowe utrudnienie i koszt produkcji.
Chyba, że zmienicie katalog instrukcji wiązań i dodacie tam nowy dział dotyczący pielęgnacji chust. Tu pewnie kosztem będzie nowy skład.
Z tym, że biorąc pod uwagę fakt, że jest coraz więcej wątków, postów o "popsutych" chustach podczas prania, wiele wątpliwości jak w ogóle prać, to będzie to dobra inwestycja.
Na pewno mniejsza niż wymiana chusty na nową.
Nie każda chustomama jest na tym forum. Zresztą nawet jak jest nie każdy trafi na wątek jak prać chustę Nati z wełną. Sama do tej pory opierałam się na instrukcji, która jest na metce.
To ja poprosze instrukcje prania jedwabiu.
Michalina 03.02.2009.
Bywasz piekącym jadem trollów / Na internetowym forum /Vivat Polonia frustrata! Vivat Dąs Psychopata!
Jam nieudacznik grafoman i śmieć
Tylko ty możesz być bogiem - na wszystkich podnosisz nogę
I załatwiasz te sprawę jak pies
tzn. rozsylacie skrawki o niepewnym skladzie ?
nie mozna tego jakos kontrolowac ?
dziwne to troche
Bo np. kupie sobie skrawek uszyje z tego torebke
pewnie ok 100 zl mi wyjdzie + przesylki
w praniu sie chusta ze tak powiem uszkodzi i co wtedy ?
kto mi zwroci koszty wszelakie?