Cytat Zamieszczone przez kakot Zobacz posta
Zwracam Wam uwagę na jedną, dość ciekawą cechę tego bloga: to jest kreacja literacka. Każdy post to uogólniony obraz pewnej powszechnej frustracji, bardzo zręcznie literacko opracowany, napisany z pazurem, oczywiście tu i ówdzie przejaskrawiony. Nie ma co czepiać się konkretnej osoby, autorka zapisuje "zbiorowy stan świadomości", a nie własne prywatne odczucia Jednej Konkretnej Matki i Kobiety. Może się podobać lub nie, ale podmiotem mówiącym jest tu właśnie "Frustratka", a nie jakaś żywa Ania, Basia czy Krysia, przypadkiem pisząca pod takim właśnie nickiem
a widzisz. a mi się żal kobiety zrobiło. ale. jak ktoś jest w stanie tak dla sportu tyle z siebie żółci upuścić to ja wysiadam. nawet gdyby ty był majstersztyk to nie mam ochoty, choć blogi lubię, a już te literackie to bardzo.

a ocb z tym, że frustratka była w WO, ktoś wie? ja WO lubię i zazwyczaj czytam od deski do deski, ale to mi jakoś umknęło.