Wiek a uzytkowosc chusty. Najstarsze szmaty, w ktorych nosiliscie.

[masia]

Moje skrzywienie (zeby nie napisac pie...lec ) pod katem zbierania staroci przenioslo sie tez na chusty. No i zanabylam Iris z 86 roku.
Wczoraj przyszla wiec uradowana pochwalilam sie malzowi, ktory skomentowal tak: "chyba nie zamierzasz do tego dziecka wkladac,??!to sie przeciez zaraz rozpadnie!"
Dodam tylko, ze dziewczynka oczywiscie w zaden sposob nie wyglada jakby sie miala zaraz rozpasc i nasze 9 kg ponosi zapewne bez zadnego problemu ale tak mnie ten moj chlop zastanowil.
Przyszloby komus z Was cos takiego do glowy, ze 25letnia szmata moze juz nie spelniac swojej roli tak jak powinna?

W jakich najstarszych chustach nosiliscie i czy byly jakies roznice w stosunku do noszenia w mlodszych?

[kasia wska]

ja nie mam doświadczeń ze starymi chustami, ale nie miałabym obaw zupełnie.
z tego, co widziałam, to chusty raczej coraz cieńsze i mniej nośne robią, niż na odwrót

ja w ogóle jestem miłośniczką wszystkiego, co stare, i mam wrażenie, że kiedyś robiono rzeczy doskonałej jakości i trwałości. w poprzedniej ciąży nosiłam dwa płaszcze: jeden mój, w miarę nowy, drugi mojej babci z lat '50. zgadnij, który teraz wygląda jak szmata

[macierzanka]

A jakiej szerokości jest Iris.
Ciekawa jestem, bo miałam kiedyś stare indio (standart) i było węższe od tych obecnie produkowanych.

[masia]

wlasnie zmierzylam i ma 64cm
za to dlugosc jakas taka smieszna bo 2,20 wiec tylko na biodro
no ale, kurka, mam cwiercwieczna chuste

[Kasia]

no ale, kurka, mam cwiercwieczna chuste

fajne uczucie, prawda?
(a wiesz, ze watek bez fot sie nie liczy??? )

Podejrzewam, ze wiem, co czujesz. Dzis sie upajam moim nowym nabytkiem. I staram sie doliczyc, ile toto ma lat
No i wietrze intensywnie, bo pachnie...historia

[dankin-82]

no właśnie foty foty

[masia]

Dzis sie upajam moim nowym nabytkiem. I staram sie doliczyc, ile toto ma lat

to ja mam foty pokazywac a Ty sie nawet nie pochwalisz co to tam upolowalas?


Iris obfoce jak wyschnie bo sie suszy i wcale sie nie rozpadla po praniu

[mama-igi-tata]

No i zanabylam Iris z 86 roku.

o. proszę. mój rocznik. zapewniam, że sie jeszcze nie rozpadam i nosze całkiem nieźle

[sabcia]

Ja mam Nati Sunset, jeszcze ze starej edycji w zupełnie innych kolorach, niż ta obecna Sunset. Zakupiona w 2007, więc oczywiście nie umywa się do 25letniej, ale już takiej nie produkują, więc zamierzam ją w posagu córkom zostawić, jako zabytek No w końcu za 20 lat jak one będą mamami, to ona będzie jak ta Iris