moje dziecko, baaaardzo przez chusty "rozpieszczone" pierwszy raz swiadomie zostalo beze mnie, z zupelnie obcymi dla siebie osobami, majac ok. 7miesiecy. kiedy wrocilam po Alie byla jedynym dzieckiem w grupie ok. 10 (grupa zroznicowana wiekowo) ktore nie plakalo beze mnie. bo moje "rozpieszczone" dziecko wie, ze mama zawsze przyjdzie jak bedzie jej potrzebowac. bo dostaje tyle mnie, ile potrzebuje. teraz juz nie chce do chusty mam nadzieje, ze chwilowo... od kidy nauczyla sie chodzic chustowania bylo coraz mniej, duzo ciekawszych rzeczy wokol przeciez wyprzytulany ile sie da mlody czlowiek bardzo fajnie sie sam soba zajmuje, bo nie ma niezaspokojonej potrzeby bliskosci.
ale dzieci sa rozne.