kurcze,wiecie co...lubię fiolet,lubię zieleń ale tego połączenia w tych odcieniach przeżyć nie mogę,psychodeliczne takie!mój mąż powiedział,że to chusta w sam raz do klubu,mogłyby te rybki być fluorescencyjne jeszcze!
pewnie na zywo to wyglada inaczej niz na zdjeciach ale ja mam iles tam ubran w takich polaczeniach i sobie chwale
psychodeliczne powiadasz
"za każdym razem, kiedy sprawiasz przykrość swojemu dziecku, powinieneś wrzucić do skarbonki dolara na jego przyszłą terapię"