jaka długość dla mnie

[picikola]

Jaką długość powinnam kupić, mam 164 i ok 60kg, ale pewnie szybko z 5kg zniknie (może z 10 ) rozm36-38, no i noworodka mam czyli wchodzą w rachubę te najbardziej chustożerne wiązania, zgadza się?
Teraz mam elastykii nawet nie wiem jak sie to nazywa w co się wiążemy, obie mają ok 5 m i ogonki zostają nie za długie.

[landa]

Ja bym chyba rozważyła 4,2m. Jestem trochę niższa i raczej bliżej mi w tej chwili do 34 niż 36 rozmiaru, ale dłuższej chusty bym nie szukała, bo one w rzeczywistości i tak zwykle sporo więcej cm mają.

[natala]

[quote="landa":dk7velwl]Ja bym chyba rozważyła 4,2m. Jestem trochę niższa i raczej bliżej mi w tej chwili do 34 niż 36 rozmiaru, ale dłuższej chusty bym nie szukała, bo one w rzeczywistości i tak zwykle sporo więcej cm mają.

[tonieja]

odpisała Ci już na na innym wątku. Mam dokładnie Twoje wymiary i dla mnie długość 4,5 jest idealna. 4,2 byłaby na pewno za mała na kieszonkę, wiązałabyś pewnie na skosach a to dla mnie nie było komfortowe.

[Vega]

Hmm... ja mam 165, wagę nieco wyższą - ciuchy 40 i z 5 też wiążę kieszonkę.

Chyba najlepiej byłoby spotkać się z jakąś dziewczyną, która ma kilka chust i przymierzyć. Masz taką możliwość? Poszukaj w podforum Pomocne Chustomamy kogo masz najbliżej.

[lidka]

To ja też hmmm...
167 cm, waga 56kg, rozmiar 38 z długości 4,2m wiążę kieszonkę spokojnie.
Nie na skosach !!! Zostają mi zgrabne ogonki... dziecko moje ma prawie 2 latka.

ja mam chustę 4,6 i wzrot jak Ty,jakieś 54 kg ważę,nie wyglądam na suchciela ale powiem Ci,ze przy tej długości chusty wiążąc kieszonkę zostaje ogon - mnie wisi do pół łydki - zawsze możesz go przewiązać z przodu w jakiś luźny supeł - ja tak osłaniam dodatkowo nóżki Ani przed chłodem

[tonieja]

Macie rację z 4,2 spokojnie można zawiązać kieszonkę. Ja już od dawna tak nie noszę. Teraz głównie w prostym plecaku z wykończeniem tybetańskim i w indio 5 zawiązywałam na samych koniuszkach. O nawet mini ogonku nie było mowy. Dlatego teraz 4,5 jest idealne.

[natala]

sie melduje kolejny raz wyszlo mi, ze spokojnie zamotalabym kieszonke z 4,2 m... i jeszcze by cos zostalo. ja chyba troche ciachne tego hoppa, bo jak zaczne wiazac cos mniej chustozernego, to sie bede musiala owijac i owijac i owijac...

[Zelda]

sie melduje kolejny raz wyszlo mi, ze spokojnie zamotalabym kieszonke z 4,2 m... i jeszcze by cos zostalo. ja chyba troche ciachne tego hoppa, bo jak zaczne wiazac cos mniej chustozernego, to sie bede musiala owijac i owijac i owijac...

jak bedziesz sie chciala pozbyc tego ciachnietego kawalka, to ja chetnie przygarne

[natala]

[quote=gosia_foks]

sie melduje kolejny raz wyszlo mi, ze spokojnie zamotalabym kieszonke z 4,2 m... i jeszcze by cos zostalo. ja chyba troche ciachne tego hoppa, bo jak zaczne wiazac cos mniej chustozernego, to sie bede musiala owijac i owijac i owijac...

jak bedziesz sie chciala pozbyc tego ciachnietego kawalka, to ja chetnie przygarne [/quote:spg0zkt6]

milo wiedziec, ale ja mam juz plany co do niego tylko musze znalezc wykonawce

[Zelda]

[quote=mama_frania][quote="gosia_foks":htgyzt8g]

sie melduje kolejny raz wyszlo mi, ze spokojnie zamotalabym kieszonke z 4,2 m... i jeszcze by cos zostalo. ja chyba troche ciachne tego hoppa, bo jak zaczne wiazac cos mniej chustozernego, to sie bede musiala owijac i owijac i owijac...

jak bedziesz sie chciala pozbyc tego ciachnietego kawalka, to ja chetnie przygarne [/quote:htgyzt8g]

milo wiedziec, ale ja mam juz plany co do niego tylko musze znalezc wykonawce [/quote:htgyzt8g]

ok