dzięki za wasze zdanie i zaintrygowałyście mnie tymi gatkami wełnianymi
w sumie jakoś nie interesowałam się nimi, nie wiem czemu tak z ciekawości zakłada się same gatki i nic więcej? czy coś tam jeszcze? i co je też się pierze, czy jak? tak pokrótce da radę któraś z was mi napisać ( nie musiała całego forum przeszukiwać) ciekawa bardzo jestem
ale na pewno coś zmienię u siebie i chyba kieszonki z wkładami odejdą do lamusa...
pralki jeszcze brak:/ ale może nie długo będzie...