Cytat Zamieszczone przez arta Zobacz posta
I wiecie co: te, które nie mają dziewczynek zastanawiają się teraz, po zobaczeniu tysiulowej produkcji, jak zawlec mężów/partnerów/mężczyzn ich życia do łóżka w celu prokreacji (dziewczynki oczywiście), te które mają dziewczynki, ale już odpieluchowane, gryzą paznokcie, że tysiulowe cuda je minęły, te które mają córeczki (ja ja ja) skaczą z radości, że się załapały A ja już kombinuję jeśli następne, które się urodzi, to będzie chłopiec... Chyba oleję konwenanse i zacznę go w tysiulowe pieluchospódniczki ubierać ...
Arta, ja bym aż do takich wniosków raczej się nie posuwała...
ale uśmiałam się .

Cytat Zamieszczone przez Anque Zobacz posta
zawsze można napę w kroku zrobic i będa spodenki
To jest myśl! Dzięki Anque

Cytat Zamieszczone przez metis1 Zobacz posta
...i całe szczęście! Rzuć tylko hasło, a stawię się u Twego progu z piniędzorami w zębach!

No ja skaczę, skaczę!
Mieć córeczkę to jeszcze mało, trzeba mieć córeczkę w stosownym wieku -(prawie)chodzącą, żeby to cudo mogła zaprezentować w pełnej krasie!
W ub. roku mieliśmy śliczne formowanki tysiuli z falbankami, ale kto je widział... Zakładane na kwadrans do wózka, do pierwszego siknięcia i znów do prania... Za to teraz, to będzie życie...!

["To będzie lans!" - można by powiedzieć w ślad za pudelkami itepe]
Metis1, dziś wieczorkiem będą fotki dla Ciebie

Cytat Zamieszczone przez MonikaK Zobacz posta
Tysiula jak mi się teraz córka trafi to i po spódniczkę przyjdę
ślicznie wyszły, zwłaszcza biedronki
Dzięki, a jak mi się syn trafi to powymieniamy się pieluchami oczywiście

Cytat Zamieszczone przez bianka2009 Zobacz posta
Tysiula a może ty jakieś dopinane spodenki wymyślisz coooo?????
Dla sprawiedliwości...
Cytat Zamieszczone przez Ilka Zobacz posta
Rety! jakie piękne te spódniczki! a już romantyczna!!
bianka2009 - masz rację, jakieś spodenki by się przydały

Ze spodenkami jest taki kłopot, ze mi jeszcze żaden rozsądny pomysł nie przyszedł do głowy. Ale Anque poszła w pewnym kierunku, z którego coś może przywlekę

A w kwestii spódniczek, to ja chyba jakiś konkurs ogłoszę na fotki w akcji, bo żądna jestem takich widoków , a Wy nie chcecie przysyłać zdjęć . Nie jest mi łatwo kombinować modelki, żeby je odziewać w spódnice. A one lepiej wyglądają w akcji, niż tak na sucho stojąc przed obiektywem