Moja nie chciala byc wysadzana w nocy i protestowala. Na poczatku sikala moze dwa czy trzy razy w nocy. nie zawsze nawet dawala sobie zmienic pieluche, zreszta to bylo dosc niebiezpieczne, bo jak sei rozbudzila, to sen byl traktowany jako drzemka. Potem praktycznie nei sikala, nie pamietam od kiedy miala sucha pieluche, ale mnie na poczatku przerazilo
. Pozniej na zmiane albo byly tygodnie kiedy byla sucha, albo sikala masakrycznie duzo podczas pierwszych 2-3 h snu. zdarzylo sie,ze zazadala wrecz wysadzenia chyba ze dwa razy, jak chciala kupe!




Odpowiedz z cytatem