wełniane prześcieradło i kocyki

[atelka]

znalazłam przy szukaniu zupełnie innej rzeczy

http://www.columbus.nrs.pl/sklep/?p=...e&iProduct=107

i zastanawiam sie czy to się ma szanse sprawdzić jako podkład dla maluszka do EC ??

są prześcieradła, kocyki i nawet kołdry

[camee]

ooo to ja sie podlacze do pytania bo doslownie nad tym samym zastanawiam sie juz od kilku dni....
czy to ochroni dobrze nasz materac, o ktorego zycie dosc powaznie sie obawiam?

[Mayka1981]

no ale to chyba po sfilcowaniu? Nie wiem jaka gramatura powinna być żeby nie przepuszczała a splotu nie widać...

[mama-donna]

Ja kupiłam swego czasu prześcieradło z merynosa w podobnej cenie czyli podejrzewam podobnej jakości i nie za bardzo się nadaje bo strasznie się kićka, tzn. ma masę nitek takich jakby, że można je po prostu wyciągać jak włosy z owcy no i moja mała wiecznie tak robiła i oczywiście pchała to do buzi. I jak je prałam raz zapomniałam wyłączyć wirowania w pralce i się sfilcowało i ma mniej kućków, ale ciągle ma. Trochę je zalanolinowałam i służy nam jako podkład w łóżeczku pod prześcieradłem i się dość dobrze sprawdza, ale jest złożone na dwa, bo samo z siebie jest jednostronne.
Mam też kocyk dziecięcy z merynosa z allegro za podobne pieniążki i on się też strasznie kićka i nie ma opcji, żeby mógł być w użytku bez poszwy. I jak przebieram poszwę to muszę go od razu wytrzepac na balkonie bo ta wełna się kulkuje i pełno tego potem lata po domu.
Żeby taki koc merynosowy nadawał się sam na podkład dla EC dzidziusia to musi być naprawdę porządny i dwustronny. Moja mama ma zestaw pościeli z merynosów i one nie mają tyle kućków, co tak wyłażą, ale zapłaciła za to parę tysięcy na jakimś tam pokazie w sanatorium, no i ja głupia myślałam, że merynos to merynos i wszystkie będą takie fajne A tu psikus.

[camee]

kićka i kućki haha no nie moge...

kurcze ja sie tez zastanawialam nad ta koldra z allegro -dobrze ze napisalas ( jednak merynos to nie zawsze merynos widocznie ...)

gdzies tam wyczytalam - chyba annamamaalexa pisala - ze jako podklad filc moglby byc. no i tez na allero znalazlam ale jakis kawalek chyba 1x1 m kosztuje 100 zl. duzo troche jak dla mnie...

[bigbabs]

U nas sprawdza się zwykły kocyk wełniany (80x80cm) zalanolinowany Na to flanelowa pieluszka.Siuśki zatrzymują się na powierzchni, nie pachnie nieprzyjemnie itp. Kupiłam za grosze na ebayu.

Pod kocykiem mam koc wełniany sfilcowany - nie mam do niego takiego zaufania jak do zalanolinowanego kocyka.

[Blanka_1982]

ja kupiła tu na forum wełniany kocyk Engela z zamiarem przerobienia na otulacze, ale okazał się tak fajny, że używam go wszędzie- m.in. jako podkład, jak młoda wietrzy 4 litery. Zalanolinowany bedzie trzymał mur beton. Nam się nic nie "kićka"

[espejo]

Mam kocyk tetro - cieniutki i gładki, w sumie zamiast pod częściej sluzy nad
na razie nie lanolinowalam bo mi sie nie chcialo ale pewnie to w koncu zrobię
nie kicka się

[bianka2009]

Wiem o co chodzi z tym kićkaniem Mojego brata córeczka jadła lizaka na takim włochatym kocu z merynosa i wyglądała potem jak Święty Mikołaj. Wysmarowała się lizakiem dookoła ust i poprzyklejały jej się te włochacze z koca do buzi i zrobiły się wąsy i broda. Nigdy tego nie zapomnę. Miała wtedy chyba 2,5 roczku. Wyglądała przekomicznie

[marjen]

odkurzam temat i podpinam się z pytaniem swoim
chodzi za mną od pewnego czasu pomysł zrobienia na drutach takiego kocyka dla noworodka, który kładłabym na materac i na to np. pieluchę flanelową. Kocyk bym zalalinowała, zrobiłabym dosyć gęsto. jak myślicie zdałoby egzamin? pytam bo długo wahałam się nad wyborem włóczki a dziś przypadkiem znalazłam włóczkę grubą, wełnianą ale niestety trochę gryzącą więc na otulacz się nie nadaje (zresztą za gruba) ale może jakby na nią kłaść flanelę? jak myślicie?

zastanawiałam się czy pisać tu czy w radosnej twórczości ale raczej tutaj bliżej tematycznie do mojego pytania...

[belka]

ja też mam kocyk tetro welniany- lanolinuję go i wtedy sprawdza się super. wprawdzie nie w łóżeczku ale w naszym łóżku, bo śpimy razem, rozkładam na wypadek awarii
sprawdza się też, gdy uprawiamy "bezpieluchowanie" , gdy zdjemuję Młodemu pieluchę, rozkładam na kocu merino, na to jakaś flanela lub tetra i w razie wpadki dywan ma szansę być suchy