-
Chustofanka
Ja na początek zaopatrzylam sie w elastyczna i tkana. Wiązać zaczęłam elastyczna, bo sie tu naczytalam, ze łatwiej, ze dla noworodka, itd. No jakoś nijak mi w tej chuscie było. Niby wszystko ok, ale bez zachwytow. Nie ciągnęło mnie, żeby jeszcze raz spróbować. Aż po paru razach zawiazalam tkana i było po prostu cudownie! Już nigdy wiecej elastyka nie założyłam. I tylko czekalam na okazje, żeby tkana zawiązać, a jak trzeba było rozwiązać, to aż żal było. Wiązanie jest sztywne, pewne i wygodne, i wbrew pozorom łatwiejsze do zawiązania, bo mogłam sobie podociagac i wymodelowac chuste na dziecku, żeby wszedzie dopasować jak trzeba. Elastyka dociagnac sie nie da, jest jaki jest. Polecam tkana. I jak dziewczyny pisały, od początku. To było cudowne przywiazac do siebie taka mała kruszynke. Teraz przywiązuje klocuszka i to już nie to samo. Nie odbieraj sobie tej przyjemności noszenia noworodka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum