no to jak, elastyki za moment znajda sie w jednym szerego z wisiadlami?
ja dodam zeby nie bylo nieporozumien-nie probuje przekonac autorki watku do elastyka, bo sama uzywam tkanych, ale na samym poczatku elastyk byl dla mnie zbawieniem i nie mialam najmniejszych problemow z jego uzywaniem (a tkana mnie przerazala dosc dlugo). i naprawde, nic a nic mi w Mobym nie osiadalo ani nie zwisalo, moze to jakas cecha osobnicza, ale wiazalo mi sie elastyka rewelacyjnie i musze powiedziec, jak najbardziej prawidlowo. nawet z odchylonymi polami mala byla mocno umocowana w kieszonce i nie czulam najmniejszego luzu-ale tez dbalam o to, by wiazac solidnie.