Witaj, jeśli maluszek jeszcze nie siedzi ale już trzyma sam główkę to możesz się pokusić o kółkową ale trudniej jest ją dobrze dociągnąć niż tkaną (mimo, że pozornie jest inaczej). IMO zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest u was kieszonka niż 2 X chociaż z racji jego wagi rozumiem, że jest ci w tym wiązaniu wygodniej. Ale kieszonka wybacza wiele błędów motania a 2x nie
Nosidła absolutnie odradzam, dopóki dziecię nie siedzi.
Widzę, że jesteś z Warszawy, z której części? Moze po prostu zorganizujemy jakieś spotkanko celem pomocowym w wiązaniu?

jeśli trzymiesięczniak już "siada" to może warto spotkać się z fizjoterapeutą?