Cytat Zamieszczone przez jul Zobacz posta
Prof.Obinka

Audycji nie słuchałam, nie cierpię programu, jego formuły i Strzeczkowskiego jako prowadzącego (a kiedyś bardzo bardzo) - jeden z powodów, dla których rzadko ustawiam trójkę. Aż trudno mi uwierzyć, ze zastępstwo może być jeszcze gorsze - chyba tym bardziej jutro spróbuję posłuchać.
I ja przełączam w tym czasie na inną stację. Tego słuchałam, bo właśnie o żłobkach było. Formuła jest IMO ustawiona i oni specjalnie irytują, żeby podgrzać atmosferę i żeby ludzie dzwonili. I to działa. Dziś była podobna "dyskusja" w radiu plus - też o żłobkach, tyle że był jeden punkt widzenia (na nie) i w zasadzie żadnej dyskusji. Temat się rozmył i jakoś tak bez refleksji to przeszło. Więc może ta ich metoda ma jakiś sens...?

Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
edit: a ja Wam muszę powiedzieć, że BARDZO dużo kobiet chce pracować i robić karierę. ja jestem raczej dziwadłem czerpiącym radość z zajmowania się dzieckiem. a kiedy na pytanie "jak często chcesz wyrzucić swoje dziecko przez okno?" zrobiłam głupią minę... to usłyszałam, że jestem dziwna. w moim zawodzie na karierę nie ma szans, ale kiedy kończył mi się macierzyński - spotkałam koleżankę, która to spytała czy chce mi się wracać, czy nie. kiedy powiedziałam, że bardzo nie skomentowała to "a! to Ty z tych!".

ja wróciłam z konieczności, ale powrót (na dwa do trzech dni) bardzo sobie w sumie chwalę, aczkolwiek przyznam, że tylko dlatego, że Kajetanem zajmuje się wtedy Moja Mama.
Ja też chcę pracować. Wcale nie chcę siedzieć ("siedzieć" ) w domu do matury mojego dziecka. Ale nic się nie stanie, jak mu te 2 lata "poświęcę". Ta praca, szumnie zwana dziś karierą, aż tak mi nie ucieknie. Nawet, jeśli powrót do pracy będzie ciężki, to dam przecież radę, a korzyści płynące dla dziecka są nie do wycenienia (taką mam przynajmniej nadzieję )

Cytat Zamieszczone przez aggacz Zobacz posta
kwestia czasu
Kochana, jesteś lekiem na moje wszystkie kompleksy! Tylko prof. czego, czego??? Bo chyba nie naszej specjalizacji

Cytat Zamieszczone przez Olban Zobacz posta
i gdzie tu tolerancja, którą podobno pani Środa popiera???
Mam wrażenie, że w mediach są lansowane dwa bieguny - na jednym siedzi zaniedbana, niewykształcona i nieszczęśliwa kura domowa z gromadą dzieci (przed telewizorem ), a na drugim wojująca feministka robiąca karierę, której NIKT I NIC nie przeszkodzi, żaden nie daj Boże mąż czy dziecko. W ogóle dziecko jest traktowane jak przeszkoda. No fakt, nie pomaga w awansie ale to chyba nie jest najważniejsze w życiu.