Ja używam tery i otulaczy od niedawna, więc nie wiem czy dla noworodka są jakieś inne patenty
Ja robię tak: otulacz, tetra i papierek celulozowy i już. Mam dwa otulacze i na razie mi to wystarcza (choć trzeci rezerwowy też by się nie marnował). Pieluszki składam w prostokąt, po kupce papierek do kibelka, po siknięciu do przepłukania i wysuszenia.
Co do częstości zmiany, wszystko zależy od wielkości siknięcia, ale noworodki często robią kupkę więc problem sam się rozwiąże.
To chyba tyle, ale jak coś pytaj