zarzuciliśmy naukę plecaka prostego na rzecz tego z krzyżem. no i widzę same pozytywy - młody mi tak nie sprężynuje przy wiązaniu, ergo w rezultacie jest do mnie przyklejony i nie mam wrażenia że mi wypadnie
jak oceniacie nasze dzisiejsze próby? można już wyjść na miasto?
![]()