Mam dwie córeczki: trzytygodniową Kornelię i trzyletnia Konstancję. Chciałabym nosić młodsza w chuście, bo mam nadzieje, że bedzie to sposób na zaspokojenie potrzeb obydwu córek - bliskosci u młodszej i zabawy u starszej. Póki co biegam miedzy jedna a drugą, bo trudno mi jest trzymac młodsza na rekach i jednoczesnie malowac ze starsza lub bujać ja na hustawce.
Mam w domu kółkową chuste Zefir, którą dostałam od kolezanki po urodzeniu starszej córki, ale jakos nie potrafie jej obsługiwać. Wyleżała sie w szufadzie trzy lata i teraz ja wygrzebałam z zamiarem oswojenia. Czy ktos na forum używał takiej chusty? Nadaje sie do noszenia 3tyg malucha czy bede musiała nabyc inna chuste?
Znalazłam informacje o spotkaniach warszawskiego Klubu Kangura w domu kultury OKO i wybieram sie na spotkanie 20.IX, bo chciałbym 'pomacać' rózne chusty. Jestem w temacie chust całkowicie zielona i nie wiem, czym się one róznia między sobą.
Chciałbym też nawiazać kontakt z jakaś doświadczoną chustomamą, która wprowadzi mnie w tajniki chustomanii. Latem widziałam na moim osiedlu (Warszawa-Stegny) mamę 'zamotaną' w chustę i strasznie żałuję, że jej nie zaczepiłam. Miała dwójkę dzieci - niemowlak w chuście i biegający starszak, a więc sytuajca podobna do mojej. Ania