Cytat Zamieszczone przez Livonia Zobacz posta
Po prostu hamskie było to, że sprzedająca nie wspomniała i wzięła kasę jak za stan idealny. Dla mnie to "możesz odesłać" to niestety nie było miłe ale łaska taka:/ Ja też podchodzę z dużą ufnością bo kilka rzeczy kupiłam tutaj i tylko jednej się przejechałam. Aha dodam - że ta osoba ma dużo postów, a ja mało więc w tym przypadku zawodzi metoda .
Miałam podobną sytuację, tyle , że nic nie wyjaśniałam, bo tak to jest, jak się przedmiot zakupu ogląda po miesiącu. Jakby była możliwość wystawienia "negatywa" pewnie nie zrobiłabym tego - po takim czasie i bez wyjaśniania?Poza tym nie lubię psuć sobie nerwów, zabawy i dnia. Przykro mi tylko było, że się nieco dałam porobić, bo chustonówka jestem itepe. Ja tak bym nie postąpiła i nie postąpiłam.