i jak idzie mamie?

nie wiem jak was ale mnie zupełnie rozkładaja zdjęcia dwóch zachustowanych maluszków jednocześnie.. te ze strony moby np...

(tak sie zachwycam, a jednocześnie wizja posiadania bliźniąt jest jedną z tych która sprawia że czuję ogromny podziw dla bliżniakowych mam, ze dają jednak radę!)