Też nie wiem czy tak mozna...ale żeby być mamą bliźniaczków trzeba mieć dwa razy więcje odwagi wiec nie dziwię się eksperymentom![]()
Też nie wiem czy tak mozna...ale żeby być mamą bliźniaczków trzeba mieć dwa razy więcje odwagi wiec nie dziwię się eksperymentom![]()
W jakiejś instrukcji jest wiązanie dla bliźniaków... w jakiej? Ktoś pamięta?
w instrukcji Hoppediza jest ale sami przyznaja, ze trzeba to zrewidowac.
i dwa w jednej chuscie - na krociutko.
kazde w osobnym - jak najbardziej, ale trzeba uwazac, zeby z kolei Mama sie nie "przenosila" - powoli przyzwwyczajac do ciezaru.
idealnie jest jak oboje rodzicow po jednym dziecku niesie.
fajne rozwiazanie to tez chusta + wozek (pojedynczy - nie trzeba blizniaczej kolumbryny) jedno do wozka drugie w chuste. na zmiane.
W praktyce to jednak mało wygodne nosić dwójkę jednocześnie,ale w sytuacjach podbramkowych taka możliwość to wybawienie. Kiedy tylko mąż jest w domu, nosimy osobno po jednym dziecku.
Tymoteusz 2007, Natan i Beniamin 2009, Blanka 2013