Jest tylko jedna sztuka na świecie.
Jest tylko jedna sztuka na świecie.
eee brzydale
na swoje wytlumaczenie mam to: ze nie lubie czerwonych chust i pewnie stad o nich nie wiedzialam!
i nie kreci mnie nawet to ze sa jedne jedyne hehehehe
Czyli, nie napadłabyś na mnie gdybym szła w nich po mieście?
Ostatnio edytowane przez Asiolek ; 07-02-2011 o 13:51
a mnie sie te nie podobaja. za duzo grzybkow w barszczu. albo meander, albo kuryZamieszczone przez Asiolek
Jest tylko jedna sztuka na świecie.
Czyli, nie napadłabyś na mnie gdybym szła w nich po mieście
hmmm no teraz jak wiem ze sa jedne jedyne too pewnie by mi przez mysl przeszlo
Fajne porównania w tym wątku
http://naturalmamas.co.uk/forum/show...75#post1133375
Czekam na inne pawiki
demona, na jakie?
pawini czerwone będą super
K. 2009M. 2012
Nie wiem, mam PRZECZUCIE
Demona a kysz z przeczuciem,juz na kolejne mnie nie stac pawiki,zwlaszcza ze chce tez gekoniki
Bardzo fajne sa te pawie,zdecydowanie lepsze IMO od rybek karmin,nie trzeba sie tak nameczyc,zeby je zawiazac i nosza fantastycznie i rewelacyjnie i wogole genialnie.Oprocz tej ponizej,zrobilam tez fotke z reszta mojego ptasiego towarzystwa,ale karta jej nie przyjela,wiec poki co tylko tyle
tsumiko, dzieki za opinie, to kamień z serca, że super chusta... jutro będzie moja
K. 2009M. 2012
a ja mam wlasnie krytyczny moment czy nie wrzucic ich do pralki z odbarwiaczem??
green, nie nie nie, takie patriotyczne pawie, a Ty co!!!!!
K. 2009M. 2012
o zesz, bo ten czerwony, gdyby byl niebieski, to nawet bym nie myslala o tknieciu go
i demona, jakbys wyczula ze niebieskie lub szare/czarne lniane beda, to bym ci cos farbnela za free
nie odbarwia sie,nic z czarna nitka sie nie odbarwia
no ale moze czerwona sie odbarwi. wiem ze burgundowe ani drgnely, ale za to ryby karminowe poplynely pieknie...hm...
Jeśli o odbarwianiu mowa
Odbarwi mi sie joawojowy rozek??? jesli bym go kupiła
no wlasnie nie wiem, gdybys go pogotowala przez pare godzin z jakims specyfikiem to pewnie tak, ALE nie wiem jakim, bo w UK nie ma dostepnych tych ktore laski w USA stosuja do gotowania (a w Polsce to nie wiem); natomoast z odbarwiaczem w pralce moze byc ciezko, mnie sie w pralce na razie ryby ladnie odbarwily, ale one nie byly farbowane tylko juz "od urodzenia" kolorowe.
a wiem, ze farbowane szmaty w pralce ciezko odbarwic, dziewczyny tu juz probowaly...zawsze mozesz sprobowac i opowiedziec nam co sie dzialo
Kurcze bo jak wyprałam kiedyś chustę z pieluchami i soda to całkiem ładnie kolor puściła
Ja chcę wtórna farbę ściągnąć, nie tę oryginalnie czerwoną.
no wiesz, jak juz odbarwisz, to raczej wszystko, nie da sie wyposrodkowac...przewaznie
...my tu gadu gadu a tymczasem moj lniany ptaszor plywa w pralce z tiomocznikiem
patrze przez szybke a tam kolor jasnobrazowo-zlotawy jakby...zobaczymy co z tego wyjdzie
a to wszystko przez to ze mialam farbowac chuste-wszystko sobie przygotowalam, chce wode nalewac a tu soli nie ma; no i musze czekac z wyjsciem do sklepu az sie Nina obudzi...to sobie tak zabijam czas, bo sprzatac mi sie nie chce
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
