Pokaż wyniki od 1 do 20 z 23

Wątek: Chusta pod pupą w plecaku prostym

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar gouraanga
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    3,671

    Domyślnie

    faktycznie 70, machnęłam się , mea culpa.
    nati chyba są standardowe. babylonie sprawdziłam, też standard. nie mam pomysłu co może być szersze.
    a nową kupić zawsze można i te 70 standardowe jest do plecaka akurat.

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar pomidore
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    3,357

    Domyślnie

    Wyprostuj się jak juz masz ja na plecach
    M.06.2009 B.01.2015 M.06.2016

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar Aksamitka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    5,356

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pomidore Zobacz posta
    Wyprostuj się jak juz masz ja na plecach
    Aaa bo ja zawsze zgięta, dopiero się prostowałam jak już wiązałam na nóżkach.Spróbuję.

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar Liv
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Wieś zwana Warszawą, zielone Powiśle
    Posty
    4,318

    Domyślnie

    i dołu praktycznie nie dociągaj. włóż dużo materiału między siebie i dziecko, dociągnij górę i potem już za całość nie ciągnij, bo Ci wyjedzie znów materiał spod pupy.
    Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)

    Pochłonęło mnie życie,
    więc w wirtualnym niebycie
    pozostaję do odwołania.



  5. #5
    Chustoholiczka Awatar Aksamitka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    5,356

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zosinamama Zobacz posta
    i dołu praktycznie nie dociągaj. włóż dużo materiału między siebie i dziecko, dociągnij górę i potem już za całość nie ciągnij, bo Ci wyjedzie znów materiał spod pupy.
    No właśnie ciągnęlam po równo górę i dół- same błędy.Dołu nie ściągałam specjalnie ale ciągnęłam całość i miałam nadzieję,że nie wyjedzie.W ogóle jakoś trudno mi się skoordynować przy tym wiązaniu, ale mały rośnie i lato idzie-muszę się nauczyć!
    Ostatnio edytowane przez Aksamitka ; 02-02-2011 o 00:44

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar Aksamitka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    5,356

    Domyślnie

    Uff....bo już miałam przerażenie w oczach .Zresztą muszę się nauczyć bo ten plecak mogę zamotać sama-przy tym z krzyżem mąż mi pomaga. Może dlatego że go motam na grubą kurtkę

  7. #7
    Chustomanka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Warszawa- Stegny
    Posty
    627

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gouraanga Zobacz posta
    faktycznie 70, machnęłam się , mea culpa.
    nati chyba są standardowe. babylonie sprawdziłam, też standard. nie mam pomysłu co może być szersze.
    a nową kupić zawsze można i te 70 standardowe jest do plecaka akurat.
    Zmierzyłam przed chwilą Babylonie, wyszło 74 cm, czasem te 4 cm robi sporą różnicę.



  8. #8
    Chustomanka Awatar bigbabs
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    West Midlands,UK
    Posty
    852

    Domyślnie

    No OK, ale co w przypadku gdy chusta mi wyjeżdża już w momencie naciągania (nawet zbierania) góry, bo dziecko tak mi szaleje? jest jakiś sposób na zawiązanie plecaka jedną ręką, drugą pacyfikując dziecko/przytrzymując chustę pod pupą ?

    PS. wydaje mi się że LANA jest szersza.

  9. #9
    Chustomanka Awatar pata79
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Józefów, woj.lubelskie
    Posty
    1,031

    Domyślnie

    Ja się też dołączam z prośbą o porady.
    Jak mi pomaga mąż i zagaduje córkę, to jest ok.
    Ale jak jestem sama to po pierwsze ja się bardziej stresuję, po drugie dziecia nie ma kto zagadać, asekurować i jest do kitu.
    Na miękkich nogach dochodzę do lustra i zawsze coś mi się nie podoba i zdejmuję

  10. #10
    Chustomanka Awatar Kasia
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Düsseldorf, Niemcy
    Posty
    843

    Domyślnie

    Przytrzymanie pasa chusty miedzy kolanami (wtedy, gdy dziec jest juz na plecach) pozwala na manewrowanie drugim pasem pod pupa oburacz.

    Plecaczek to akurat jedno z nielicznych wiazan, ktore slabo sie przekazuje na odleglosc. Ale metoda prob i bledow....

    Pata, cwicz bez dziecka, wkladajac na plecy daj cos do reki do zabawy (najlepszy jest chrupek lub ryzowy wafel - tylko bedziesz miec okruchy za koszulka...mowi sie trudno). Pozniej gdy wlozysz je na plecy - to szybka akcja. Mlode sie szybko nudza, niestety.
    Kasia z Chustomanii *



    *Chustomania ® - portal dla rodziców i szkolenia dla doradców noszenia

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •