mój mąż jest zadowolonym posiadaczem BB passion fruit, a ja dzisiaj sobie pożyczyłam na godzinny spacer i wreszcie mogę coś napisać o tej chuście. Pierwsze wrażenia z macania super - chusta cieniusieńka, bardzo miła w dotyku, kolorystycznie przepiękna. Pierwsze motania "na chwilę" to był plecak i kieszonka. Bardzo fajnie się dociągało, szczególnie kieszonkę. Dziś próbowałam 2X i było ciut gorzej, po maksymalnym dociągnięciu, zawiązaniu węzła i "wpadnięciu" pupki powychodziły mi jeszcze spore luzy, które musiałam dociągnąć. Nie wiem dlaczego ubzdurałam sobie, że nie będzie dobrze nosić przez dłuższy czas (pewnie ze względu na cienkość), byłam pewna, że dzieć mi opadnie, a chusta zacznie się wrzynać w ramiona. Jakież było moje zaskoczenie, kiedy nic takiego nie miało miejscachusta nosi bardzo przyzwoicie, w trakcie spaceru mała nie opadła a mnie się nic nie wrzynało, ani nie czułam za bardzo ciężaru. Jeden malutki minusik to taka "szmatławość" chusty - kupiłam używaną i jest ciut zmechacona. Ale to samo miałam z amazonią natki - chyba po prostu po intensywnym używaniu materiał się mechaci:/ szkoda, ale to naprawdę mały minus, zresztą meszek jest mniej widoczny po praniu i wyprasowaniu chusty
oceniłam oczywiście na 5
i nadal papryczka jest moim niespełnionym marzeniem.....