Fruit Coctail to moja pierwsza chusta. Na początku zupełnie się nie polubiłyśmy. Wydawała mi się za ciężka, za szeroka, za sztywna. Gubiłam się w "hektarach" materiału. Doceniłam ją dopiero po złamaniu (pranie i noszenie) i przy większym dziecku. Okazuje się, że jest całkiem miękka, trochę śliska, cienka i przewiewna ale nosi super. Wiele wybacza przy motaniu, dość łatwo ją dociągnąć. Jedyne co mi przeszkadza to duży węzeł i to, że nie jest poręczna - po prostu "kawał szmaty" (zarówno w dobrym jak i złym znaczeniu). Nowej nie poleciłabym jako pierwszej chusty - może zniechęcić. Na plus - śliczny kolor, brak zmechaceń i tendencji do odbarwiania na zagnieceniach.





Odpowiedz z cytatem




Sara 28.04.2012 
jest cudna, praktyczna, nie za sztywna (tygodniowe maleństwo otuliła milutko), świetnie się dociąga, nawet jako bardzo początkujący motacze daliśmy radę





