Zobacz wyniki ankiety: Jaki stopien dajesz tej chuscie?

Głosujących
73. Nie możesz głosować w tej sondzie
  • 1

    0 0%
  • 2

    1 1.37%
  • 3

    4 5.48%
  • 4

    7 9.59%
  • 5

    61 83.56%
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 111

Wątek: BB-slen - tkana chusta firmy Babylonia

Mieszany widok

  1. #1
    Chustomanka Awatar anasta
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    782

    Domyślnie

    Moją pierwszą chustą była Babylonia Papaya 4,6 m. Kupiłam ją zachęcona opiniami na forum i dopóki była moją jedyną chustą, wydawała mi się ok, ale po doświadczeniu z chustami innych producentów porównanie wypadło niestety nie na korzyść Babylonii.

    Jestem zdziwiona opiniami o cienkości Babylonii - moja była jedną z najgrubszych i najcięższych chust, jakie miałam (4,6 m ważyła ponad 900 g!). Chusta bardzo szeroka (75 cm) i dość luźno tkana, mięsista. Węzeł duży. Miałam problemy z dociąganiem (myślałam, że wynikają one z mojego braku doświadczenia, ale z didkowymi ninkami ani z Neobulle takich problemów nie miałam) - nie dało się tej chusty chwycić w garść i dociągać jednym ruchem, tylko na raty. Z malutkim dzieckiem cały czas miałam za dużo materiału w kieszonce, na swoich plecach, było mi gorąco. Kangurek nigdy mi z tej chusty dobrze nie wyszedł. Jak motałam cięższe dziecko (ok. 8 kg) chusta, mimo dociągnięcia, sprężynowała.

    Zdecydowanie nie polecam tej chusty dla noworodka i dla niedoświadczonej mamy.

    Parę słów o instrukcji. Niby szczegółowa, każde wiązanie pokazane na wielu zdjęciach, ale dla mnie nieprzejrzysta. Przy jednym wiązaniu trzeba przewracać stronę, co jest niewygodne. Rozwiązania pokazane w instrukcji też nie są najwygodniejsze. Na przykład, kangurka na biodrze, mimo szczerych chęci, nigdy nie udało mi się opanować na podstawie tej instrukcji

    Jeżeli chodzi o plusy tej chusty, to bardzo podobała mi się kolorystyka i wzornictwo -według mnie wszystkie modele są udane, trudno wybrać jeden, kolory żywe, ale nie za jaskrawe.

    Chusta bardzo przyjemna w dotyku, gładziutka, NIE GNIECIE SIĘ.

    Moja ocena 3+, chusta dla doświadczonego użytkownika, do noszenia większego dziecka.

  2. #2
    Chustomanka Awatar Selene
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Wrocław i okolice
    Posty
    726

    Domyślnie

    ananaska mam moja pierwsza i nadal intensywnie używana (przeze mnie i męża, no i dziecko), od prawie 4 miesięcy.
    Kocham ją miłością wielką jest cudna, praktyczna, nie za sztywna (tygodniowe maleństwo otuliła milutko), świetnie się dociąga, nawet jako bardzo początkujący motacze daliśmy radę Jako kocyk posłuży, okrycie przy karmieniu, a jak się ogonami błotnisty chodnik omiecie albo je nawet przydepnie przy wiązaniu, to jej nie zaszkodzi.
    Bałam się, jak zniesiemy w niej upały, ale też daje radę, jest o dziwo dość przewiewna.
    Reasumując, bardzo i ze wszech miar godna polecenia

  3. #3
    Chustonówka Awatar słowianka
    Dołączył
    Apr 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    32

    Domyślnie

    Jestem i ja posiadaczką bb slen w kolorze blue curacao i powiem jedno . To moja pierwsza tkana chusta i jestem w niej zakochana...kolor jest po prostu boski i ciągle się w nią wpatruję . Bardzo szybko nauczyłam się ją wiązać. Mam rozmiar 4,6m który przy moich 171cm wzrostu jest idealny. Poza tym jest mięciutka i łatwo poddaje się wszelkim zabiegom. Zdziwiłam się tylko bo mi sie wydawało, że ta chusta jest jedną z grubszych i myślałam, że muszę znaleźć cieńszą na lato, a tu słyszę, że jest ona jedną z cieńszych i w lecie nosi się super.... Dałam jej piąteczkę bo nie znajduję wad jako takich, wszystkie niedogodności wynikają z mojej jeszcze nie do końca dobrej umiejętności motania .

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •