Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 34 z 34

Wątek: Narzuta z Ikei - wstepne foty dodane plus w poscie 32

  1. #21
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    London, UK
    Posty
    1,436

    Domyślnie

    hm, ale pawiszony teraz sie sypia jak z rekawa tu i tam...
    a tez pamietam akcje z ebayem, podobalo mi sie takie przytarcie nosa windujacym ceny wlascicielkom

    a propos mojej narzutki-jeszcze przed praniem zauwazylam ze jest dosc mocno elastyczny!

  2. #22
    Chusteryczka Awatar tsumiko
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    1,993

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez green_naranja Zobacz posta
    hm, ale pawiszony teraz sie sypia jak z rekawa tu i tam...
    !
    Magdzie chodzi chyba o te twoje jedne z 19 sztuk pawiszonow
    Iza,mama Mikolaja (czerwiec 2008) i Leny (czerwiec 2010)

    tsumiko w kuchni


  3. #23
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    London, UK
    Posty
    1,436

    Domyślnie

    aa! chyba ze tak. ale ponoc one brzydkie w porownaniu z jubileuszowymi

  4. #24
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez green_naranja Zobacz posta
    aa! chyba ze tak. ale ponoc one brzydkie w porownaniu z jubileuszowymi
    ale jest za czym gonić
    pamir to takie połączenie nośnej tkanej z elastykiem co widać właśnie w krawędziach,ciut te krawędzie chodzą jak w aprosasach,przy rozkładaniu poły w plecakach na pupie trudno je naciągnąć mocno,ale jak się naciągnie to nie ma zmiłuj,niesie rewelacyjnie.

  5. #25
    Chusteryczka Awatar kasia
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    karkonosze:)
    Posty
    2,059

    Domyślnie

    Olu, zazdroszczę
    to jedyna chusta, w której chciałabym jeszcze ponosić.

  6. #26
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    London, UK
    Posty
    1,436

    Domyślnie

    kasia, nie szalalabym z zakupem gdyby nie perspektywa kolejnego chusciocha, do produkcji ktorego mam zamiar niebawem przystapic bo tak sobie a muzom kupowac to nie mialoby dla mnie sensu ....a moja Nina coraz bardziej samodzielny tuptak i noszenia coraz mniej.

  7. #27
    Chusteryczka Awatar kasia
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    karkonosze:)
    Posty
    2,059

    Domyślnie

    ja już perspektyw nie mam
    ale gdybym miała kasę, to kupiłabym jeszcze właśnie tę chustę - dla samej przyjemności posiadania

  8. #28
    Chusteryczka Awatar tsumiko
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    1,993

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez green_naranja Zobacz posta
    kasia, nie szalalabym z zakupem gdyby nie perspektywa kolejnego chusciocha, do produkcji ktorego mam zamiar niebawem przystapic bo tak sobie a muzom kupowac to nie mialoby dla mnie sensu ....a moja Nina coraz bardziej samodzielny tuptak i noszenia coraz mniej.
    ooo,kiedy chuscioch kiedy???
    pamietam,jak Miki taki byl,nie do noszenia,pozniej mu przeszlo i chetnie wskakiwal na plecy
    Iza,mama Mikolaja (czerwiec 2008) i Leny (czerwiec 2010)

    tsumiko w kuchni


  9. #29
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    London, UK
    Posty
    1,436

    Domyślnie

    o, to moze jak jej przejdzie, to wskoczy na plecy (a ja moze do tego czasu sie naucze porzadne plecaki wiazac!)
    plany produkcji przewidziane na okres okolowakacyjny, zeby sie na wiosne pojawilo...

  10. #30
    demona
    Guest

    Domyślnie

    Tez bym macnęła pana Pamira Trzeba korzystać z kryzysu U nas re-noszenie nastąpiło, więc też kupuję szmaty, w których chciałam ponosić a szkoda mi było kasy...

  11. #31

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez green_naranja Zobacz posta



    śliczna chusta...
    Magdalena - jestem chustoholiczką...
    To choroba przekazana genetycznie... moja prababcia chustowała, moja babcia motała, moja mama nosiła....
    i ja jestem nosicielką...



  12. #32
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    London, UK
    Posty
    1,436

    Domyślnie

    dorzucam kilka fot-w akcji nie, bo zamotalam na chwile tylko (ale co to byla za chwila...blogo!) po czym dziec mi odmowil wspolpracy (dzis w ogole odmawiala wspolpracy we wszystkim;/)




    i porownanko z rybami tussah


    jestem zakochana strasznie! prasuje sie toto gorzej niz czysty len, ale poza tym kazde mozliwe wrazenia zmyslowe polechtane sa szalenie
    i nosi faktycznie, bez przesady-BOSKO.

  13. #33
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Ryby ładniejsze .
    A tak serio, to chyba najbardziej legendarna chusta. Wielu o niej mówi, a niewielu miało ją kiedykolwiek w rękach.

  14. #34
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    London, UK
    Posty
    1,436

    Domyślnie

    niesamowite jest to, ze jak widac na na tej porownawczej z rybami pamir jest cienszy, bardziej kompaktowy i sprawia wrazenie mniejszego pakunku, a jak sie wezmie obydwie chusty do reki, to ciezar pamiru jest znacznie bardziej odczuwalny. przedziwna chusta...postaram sie o rzeczowa recenzje jak juz wyjde ze stanu zadziwienia i zatchniecia

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •