A on jest z chusty? Bo jak z chusty to aktualna rynkowa wartość chusty + przeróbka (+/-10%), z tym przynajmniej się spotkałam przy sprzedaży nosideł. Do tego jeszcze dochodzi współczynnik pisku panienek, czyli jak jest moda na daną firmę, to cena może być wywindowana w kosmos, a i tak ktoś kupi w amoku
